Czarny maleńtas spod auta...czyli Zyzio...Wieści z DS :)

[violavi]

Jak to????

[psiama]

O ?????????

szczegóły proszę. gdzie, co jak ?

[Lucky13]

Już wyjaśniam :

Zyzio zamieszkał w Opolu, w bardzo fajnym, niewychodzącym domku. Pani bez problemu podpisała umowę adopcyjną, ogólnie zrobiła bardzo dobre wrażenie. Mieszkanie Zyzio będzie dzielił z drugim kotkiem i owczarkiem.

Domek przyjechał po Zyziolka z dużym transporterem i zabawką-rybką. Po drodze od razu zaliczyli weterynarza.

Mam nadzieję, że Zyzio będzie tam szczęśliwy.

[maciekl2]

Ja chcę go zobaczyć na żywo!!!!

[Lucky13]

Ciekawa jestem, czy ktoś jeszcze pamięta Zyzia( obecnie Tasmana ) Mam nadzieję, że tak.

Właśnie dostałam od niego maila i pozwolę go sobie tutaj wkleić

Witam,

Tasmanek miewa się wspaniale. Wiele co prawda nie wyrósł i jest małym
kotkiem, ale nadrabia tym, że wszędzie go pełno:) Szaleje razem z dwoma
kotkami. Jeden z nich niczym opiekun go uspokaja, ale za to z drugim jak
zaczną wariować to nie da się ich złapać. Nadal "ciumka" bluzki szczególnie
mamy. Sądzimy że po prostu był w zbyt młodym wieku odciągnięty od matki i
nadal ma taki odruch ssania mlek, ale przez to jest tym bardziej kochany:)
Generalnie kotek czuje się dobrze. Z psem również się dogadał na tyle, że
śpi z nim i ociera się o niego. Także wszystko w jak najlepszym porządku:)
Jego pierwsza Wigilia w domu również mu się spodobała. Szczególnie polubił
choinkę oraz wylegiwanie się tak, żeby mieć na oku wszystkie potrawy:)
Pozdrawiam,
Wiktoria