
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
moniś pisze:Po pobieżnym obejściu terenu należało przywitać się z przyjacielem http://upload.miau.pl/4468.JPG Potem oczywiście nie odmówiłem zabawy mimo,że przyjeciel czasam dziwnie wyglądahttp://upload.miau.pl/4469.JPG
W drodze powrotnej padłem i nie miałem siły narzekać http://upload.miau.pl/4480.JPG
I tak mineła niedziela.Pierwszy raz w tym roku na zielonej trawce.W domu nawet nie miałem siły dokończyć jedzenia i umyć się tylko od razu zapadłem w błogi sen śniąc o następnej takiej wycieczce.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sherab i 206 gości