No to już przesada... Czy jej nie zaszkodzi?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 11, 2004 23:22 No to już przesada... Czy jej nie zaszkodzi?

Moja mama piła dzisiaj Becherovkę... zostawiła szklaneczkę z resztką na stole. PO chwili wchodzimy, a kota siedzi obok i... delektuje się alkoholem 8O - łapka do szklanki i oblizuje. DOsyć komiczne, ale obawiam się, czy to jej nie zaszkodzi? Jak na razie czuje się dobrze...

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Nie kwi 11, 2004 23:36

Ladnie to tak kota rozpijac? :lol: A Maly wczoraj zjadl ogorka kiszonego, surowa marchewke, pol sloiczka oliwek, kawalek kotleta schabowego z ziemniakami i popil fusami z kawy :roll: Ja zawsze wiedzialam, ze on jest nienormalny...

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon kwi 12, 2004 5:20

:lol: Na zdrowie!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon kwi 12, 2004 8:48

Mysza, a co z ustawą o wychowaniu w trzeźwości? :roll:


:ryk:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon kwi 12, 2004 9:36

Rysiek w sobote, tak samo robil z moim bialym winem.
Zyje! :D
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 12, 2004 10:11

Ellen pisze:Ladnie to tak kota rozpijac? :lol: A Maly wczoraj zjadl ogorka kiszonego, surowa marchewke, pol sloiczka oliwek, kawalek kotleta schabowego z ziemniakami i popil fusami z kawy :roll: Ja zawsze wiedzialam, ze on jest nienormalny...

:ryk: Super :smiech3:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Pon kwi 12, 2004 12:05

moja Kinia wczoraj wyjadala lapka ze szklanki fusy od kawy.... :wink:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon kwi 12, 2004 12:08

A Rolek właśnie usiłował zeżreć cukrowego baranka :roll: Tylko chyba za słodki był, bo go haniebnie obślinił i wypluł :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon kwi 12, 2004 12:19

Myszka.xww pisze:A Rolek właśnie usiłował zeżreć cukrowego baranka :roll: Tylko chyba za słodki był, bo go haniebnie obślinił i wypluł :lol:

Pocieszny :ryk:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 227 gości