kolega tz z pracy szuka mlodego kocura. najlepiej zeby kot byl juz wykastrowany, zdrowy, nie agresywny i rudy/brazowy (tz ma na tapecie zdjecie bimisi i kolega sie zakochal w rudych). kocurek bedzie mieszkal z rocznym kolega. czlowiek jest juz uswiadomiony w kwestii karmienia, leczenia, okien itp.
najlepiej zeby kot byl za warszawy.