#$%^& przeczytałam dzisiaj takie ogłoszenie :kocięta perskie 5 sztuk oddam.
OK sprawa mi zaśmierdziała, dzwoniE i...stały scenariusz znany nam już z innych przypadków
-kotki 7 tyg(

pan nie widział w ty nic dziwnego)
-matka do wglądu na miejscu(już ją bidulę widzę)-no i oczywiście nie oddaje tylko sprzedaje po 130zł
-ech..szkoda słów
A na domiar złego już się ktoś zgłosił po wszystkie pięć

Moim zdaniem kupi za 130 a dalej odsprzeda za więcej, bo nie wierzę w to, że ktoś chce się dokocić na raz po pięciokroć.
Jestem wkurzona.