Łazi teraz po mieszkaniu i patrzy na wszystko wielkimi oczami.
Niestety wymiotuje, co gorsze w białej pianie widziałam robaki

Kotek był niedawno odrobaczany, zaraz po tym jak zgarnęliśmy go z ulicy. Nie obeszło się i przy tym bez rewelacji.
Czy wystarczy znowu go odrobaczyć? Czy to, że ledwo co został wykastrowany nie stanowi problemu?