» Wto mar 09, 2004 1:46
Próba diagnozy
Witam
Na forum wetów, na zadane pytanie co moglo być przyczyna takiego stanu mojej Felki odpowiedziano mi:
"Niestety opis z brakiem dokładnych wyników badań klinicznych i dodatkowych uniemożliwia nawet próbę postawienia diagnozy.Jedyna możliwość ustalenia przyczyny zgonu to dokładna sekcja z pobraniem wycinków narządów wewnętrznych do badań histologicznych(tutaj też dokładne badanie głowy i kręgosłupa).Ważne jest też,że termin padaczka nie dotyczy choroby jako takiej a jest to termin określający objawy,czyli napady drgawek.Natomiast przyczyn i chorób wywołujących objawy padaczkowe jest bardzo dużo-począwszy od krwiaków w układzie nerwowym,przez zmiany ciśnienia śródczaszkowego np.ucisk fragmentów kostnych na opony mózgowe lub rdzeniowe,zapalenie i infekcja układu nerwowego,zatrucia np.mocznikiem(raczej przewlekłe niż ostre np. przewlekła niewydolność nerek),zbyt niski poziom glukozy we krwi,zaburzenia rytmu serca.Często też silne bóle mogą być przyczyną drgawek np.przy przesuwaniu się kamieni nerkowych,zapaleniu nerek,u kotów przy silnym zapaleniu jelit wywołanym panleukopenią.Jest też w podziale padaczek termin padaczka pierwotna-wrodzona-wtedy,gdy nie udało się ustalić innych możliwych przyczyn i pojawiła się w młodym wieku(tzn.nieprawidłowa praca układu nerwowego jest związana z wrodzonymi zmianami w układzie nerwowym).Te podane wyniki-mocznik-sam niewiele mówi o czynności nerek-rozpatruje się go z kreatyniną,badaniem moczu i hematokrytem-bo podwyższony poziom może być spowodowany zagęszczeniem krwi przy odwodnieniu,podwyższone limfocyty i temperatura to bardzo często u kotów wynik stresu nawet związanego z przyniesieniem do lecznicy a co dopiero mówiac o bólu lub drgawkach(drżenie mięśni powoduje wytwarzanie ciepła).Tak więc objawy to mogły być zarówno efekty uszkodzenia układu nerwowego po upadku,w wyniku zapalenia układu nerwowego np.toxoplazmoza,która rozwinęła się wskutek stresu po upadku,albo bardzo silnych bólów w jamie brzusznej-nerki,pęcherz moczowy(promieniujący ból może także spowodować samookaleczanie tych miejsc w pobliżu bólu które kot dosięga zębami)a w opisie nie ma nic np.o czuciu w ogonie w trakcie choroby,bolesności brzucha w badaniu.W tych przypadkach podanie leków przeciwdrgawkowych nie przynosi efektu,bo leki zmniejszają tylko wzmożoną aktywność komórek nerwowych.Padaczka jest tu o tyle mało prawdopodobna,że podanie Sedalinu wzmaga drgawki w przypadku padaczki a Relanium powinno przerwać ataki u kota na dłużej niż u psów,a z drugiej strony przy później opisanych objawach-niepokój,uciekanie kota jakby od tylnej cześci swojego ciała wskazuje raczej na zaburzenia czucia w tylnej części ciała-przeczulicę(jakiś ucisk na rdzeń kręgowy)lub
silny ból w jamie brzusznej(śródmiąższowe zapalenie pęcherza bardzo bolesne a może nie dawać zmian w bad.moczu,bo proces toczy się w głębszych warstwach pęcherza)-luminal jako barbituran ma też działanie znoszące odczuwanie bólu.Niestety więc tego przypadku nie da się zdiagnozować,a często nawet gdy pacjent jeszcze żyje nawet wykonanie olbrzymiej ilości badań może nie dać pełnej diagnozy i leczy się wtedy tylko objawy."
Zobaczcie ilez to paskudztw może się kryć pod objawami jak padaczka.
Pozdrawiam
Puchacz.