Do posiadaczy persiaków!!!

[Oberhexe]

ja mam bluekremke czyli niebieskobezowa ale niestety jest bez rodowodu ale tylko dlatego ze jej mama nie byla wystawiana-bo rodzice maja rodowody i na moje to jej nic nie brakuje tylko papierek,ale dla mnie wtedy to nie bylo takie wazne,a ona czyli GREMLINKA jest przekochana

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=13222&postdays=0&postorder=asc&start=30

[ariell]

[ktosia]

Przykre to wszystko, bo wydawalo sie ze w porzadku, rozmowy o persach, poszukiwanie we wszystkich mozliwych miejscach persiczki a tu takie rzeczy...
Wiosna idzie, koci sezon, bedzie pelno maluchow ... bez domu... a tu ... aaaa, walka z wiatrakami

[Estraven]

[eve69]

ja mam ersa trikolor bez rodowodu schronisku
zgadnij skad

[anii]

Przykre to wszystko, bo wydawalo sie ze w porzadku, rozmowy o persach, poszukiwanie we wszystkich mozliwych miejscach persiczki a tu takie rzeczy...
Wiosna idzie, koci sezon, bedzie pelno maluchow ... bez domu... a tu ... aaaa, walka z wiatrakami

Mariola tlumacz sie natychmiast!!!

Jedno mnie zastanawia... Czy ludzie odwiedzajcy to forum w ogole je CZYTAJA??? Jak mozna tak beztrosko pisac o kryciach kotki bez rodowodu na forum gdzie pietnuje sie to zjawisko?!

[Oberhexe]

No cóż... ja czytam i dlatego mnie tknęło. Sprawdziłam, czy pamieć mnie nie zawodzi - i faktycznie nie, niestety

[ktosia]

Mariola tlumacz sie natychmiast!!!

A co tu tlumaczyc

Jedno mnie zastanawia... Czy ludzie odwiedzajcy to forum w ogole je CZYTAJA??? Jak mozna tak beztrosko pisac o kryciach kotki bez rodowodu na forum gdzie pietnuje sie to zjawisko?!

Ummm, widac nie... choc z drugiej strony, moze i dobrze... bo moze wlasnie przez to jakiejs mlodej persiczce zostal zaoszczedzony los kotki rozrodczej w pseudohodowli, bo moze ktos kto chcial taka persiczne sprzedac p.M. teraz juz tego nie zrobi... moze i dobrze, bo wyszlo "to i owo" ....

No i ciekawe coz to za "hodowca" zgodzil sie pokryc kotke bez rodowodu....

[Oberhexe]

Ummm, widac nie... choc z drugiej strony, moze i dobrze... bo moze wlasnie przez to jakiejs mlodej persiczce zostal zaoszczedzony los kotki rozrodczej w pseudohodowli, bo moze ktos kto chcial taka persiczne sprzedac p.M. teraz juz tego nie zrobi... moze i dobrze, bo wyszlo "to i owo" ....

Noooo.... pod warunkiem, że hodowca sie dowie

[ariell]

Jak mozna tak beztrosko pisac o kryciach kotki bez rodowodu na forum gdzie pietnuje sie to zjawisko?!

dokładnie i mnie to zastanawia

[ktosia]

Ummm, widac nie... choc z drugiej strony, moze i dobrze... bo moze wlasnie przez to jakiejs mlodej persiczce zostal zaoszczedzony los kotki rozrodczej w pseudohodowli, bo moze ktos kto chcial taka persiczne sprzedac p.M. teraz juz tego nie zrobi... moze i dobrze, bo wyszlo "to i owo" ....

Noooo.... pod warunkiem, że hodowca sie dowie

Albo ze w ogole jest to hodowca, a nie podobny wlasciciel "persa"