Tyle się zdarzyło! Sterylka Nutki już za nami.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 21, 2004 20:43 Tyle się zdarzyło! Sterylka Nutki już za nami.

Kurcze, ale numer, padł mi komputer i miałam chyba ze 3 tygodnie przerwy... w każdym razie ciesze się, że znów zawitałam do grona żywych:)))
Nutka wczoraj została wyciachana. Dochodzi do siebie w ekspresowym tempie (tylko obrażona była, bo musialam zostawić ją u weta od 9 do 16:) ), już chce skakać na szafę, zdjęła kubraczek i spokojnie spaceruje bez niego:) Tylko jakby się jej kości zapadły... odwodniła się?
W kazdym razie mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob lut 21, 2004 20:44

Duzo zdrowka dla Nutki!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87970
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 21, 2004 20:44

Niech sie szybko goi !! :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob lut 21, 2004 20:47

Niech koteczka szybciutko dochodzi do siebie :ok:
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob lut 21, 2004 21:40 Re: Tyle się zdarzyło! Sterylka Nutki już za nami.

Satoru pisze:Tylko jakby się jej kości zapadły... odwodniła się?
W kazdym razie mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie:)


Satoru, wszystkie kotki ( i niektore kocurki po kastracji :wink: ) tak po sterylce wygladaja - jakby byly glodzone od wiekow :roll: wiec za bardzo sie nie przejmuj. Powinna odrobic, jak juz zacznie normalnie jesc i funkcjonowac.

Za co mocno trzymam kciuki!!!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob lut 21, 2004 23:11 Re: Tyle się zdarzyło! Sterylka Nutki już za nami.

Beata pisze:
Satoru pisze:Tylko jakby się jej kości zapadły... odwodniła się?
W kazdym razie mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie:)


Satoru, wszystkie kotki ( i niektore kocurki po kastracji :wink: ) tak po sterylce wygladaja - jakby byly glodzone od wiekow :roll: wiec za bardzo sie nie przejmuj. Powinna odrobic, jak juz zacznie normalnie jesc i funkcjonowac.

Za co mocno trzymam kciuki!!!


Dokładnie tak! Wszystkie moje kotki po sterylce miały "wsyśnięte" boczki, pewnie z powodu nagłego ubytku części "flaczków"( a moze skurczu mięsni??), moja sunia po sterylce tez miała talię jak osa- ale wszystko jest w normie, w krótkim czasie cialko sie zaokragli i wszystko będzie ok!
A swoja droga ktos wie dlaczego tak się dzieje?
Zdrówka dla kociulki!
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lut 22, 2004 9:36

Dzielna Nutka. Wszystko będzie dobrze :D
Z tym ubytkiem wagi coś jest na rzeczy; mój kocurek po kastracji schudł niesamowicie, miał zapadnięte boki i jakiś taki chudy pyszczek :cry:
Po miesiącu już wrócił do swojej wagi i pyzy sie zaokrągliły :P

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 237 gości