» Pt sty 30, 2004 2:57
Witam.....
Ale ludzie bzdury opowiadaja.....
Wiecie, mam dwie córy. Kiedy urodziła się Julia w moim domu byly dwa potężne psy. Demon, bo tak jeden miał na imię na mnie się obraził, ale dzidzi pilnował niesamowicie. Spał z pyskiem w łóżeczku, warował pod drzwiami. Mała podrosła, z Demona robiła sobie konika, miłością nie było końca.... kiedy miał dość, to robił wwrrrr... i odchodził, a Julia wiedziała, że pies ma dość... pieszczot. Niestety potem się przeprowadziłam i żywot demona tragicznie się skończył.... Pojawiła się druga Córka Daria i pojawiły się kotki.
Dwoje dzieci i dwie kotki, które uwielbiają zabawy, gonitwy..... I też nauczyły się, że kiedy dzieci są nie delikatne i mają dość ich czułości, to wtedy delikatnie trącą łapką i odchodza. W nocy bardzo często śpią u dziewczynek w łóżkach. Symbioza jest niesamowita....
Nie martw się więc, zaufaj swojemu instynktowi i miłości do zwierząt....
Myślę, że twoje odawy znikną po paru dniach od narodzenia dzidziusia.
Powodzenia i nie poddawaj się sugestią innych.
Hodowla Kotów Norweskich Leśnych - Demon Lasu*PL

