Jakie macie doswiadczenia z Feliway'em?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 06, 2004 1:29

Mój 13-go bedzie miał 10 miesięcy. Na razie odpukać - nic się nie dzieje.
Ja nie wiem czy uparte myślenie o czymś daje efekty. ale ja już dawno "uparłam się" że on nie bedzie znaczył ani posikiwał :D Wizualizacja :D - żaruję, nie stosowałam wizualizacji ale myśleć mocno naprawdę tak myślałam. Jak będzie naprawdę zobaczymy.

Mariejo, one oba równo to robią? Ale nie znaczą tak? Posikują na razie?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 06, 2004 10:01

Feliway można czasami kupić na ebay.com (amerykański odpowiednik allegro), ale niestety ceny są horrendalne :-(((
Jakby ktos wiedział gdzie w Polsce można to cudo kupić to będe wdzięczna za info :-)
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 06, 2004 12:17

Niestety w przypadku dwoch chlopakow znaczenie jest prawie pewne. Przy jednym jest szansa, ze nie bedzie znaczyl.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 06, 2004 16:17

F w Belgii kosztuje 16 EURO 60 ml i kupuje sie w kazdej aptece. Dostalam info od producenta ze nie rozprowadzaja tego w PL.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 06, 2004 16:35

Całe szczęście że moje stado wyluzowało, na razie nie leją i rzadko się biją. Brat ma zamiar zabrać z powrotem Bubona, a to jednego kastrata mniej. Mimitowi szukam domu, ale bez przekonania, z Williem zgadzają się doskonale. Małe zeżarły mój budżet, więc nie miałbym nawet za co kupić tego cuda.
Vivaldi

vivaldi

 
Posty: 1194
Od: Czw cze 06, 2002 17:50
Lokalizacja: Buk k. Poznania

Post » Wto sty 06, 2004 19:46

Chlopaki leja coraz bardziej dzis rano na swiezo uprana posciel! Jeszcze troche i pojada do weta!

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 06, 2004 19:58

A nie myslalas, zeby je rozdzielic na troszke ? koty dorastaja i staja sie rywalami, a nie bracmi. Jednak oczywiscie zawsze moga isc pod noz.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 07, 2004 15:38

Probowalam je rozdzielic na 24h ale oba placza za soba.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 08, 2004 1:26

A jak przedstawiałaby się sytuacja, gdybyś jednego tylko wykastowała?
Oczywiście hipotetycznie.
No szkoda obu tak pod nóz :( :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 30, 2004 1:07

Mariejo, jak tam synkowie? Leją nie leją :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 110 gości