WHISKAS - we wszelkiej postaci...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 05, 2004 17:04

set pisze: Ja wole ta druga, choc jest drozsza.


Jeśli sam ją sobie zrobisz :)

Rozprawiacie o karmach dla kotów i o zawartości mięsa w mięsie. A kto wie, z czego są tak zwane konserwy turystyczne?! Z jeszcze większego g... niż whiskas. Tylko ma więcej soli.
Głupia szynka jest nafaszerowana skórami, tłuszczem i lodem. Tylko ta droższa jest wytwarzana w bardziej higienicznych warunkach.
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pon sty 05, 2004 17:08

Nie do konca sie z tym zgadzam. Oczywiscie, ze ludzkie jedzenie tez moze byc zrobione z odpadow, ale przy wyborze dla siebie, nie kieruje sie tylko najnizsza cena i to samo stosuje w przypadku wyboru karmy dla moich kotow. To jest wybor kazdego i kazdy znajdzie tez wytlumaczenie dla swojego wyboru.
Ja po prostu nie chce tym karmic swoich kotow i juz.

A szynke bez dodatkow akurat kupuje i inne wedliny tez. Oczywiscie wymaga to duzych staran i tyle.

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 05, 2004 17:16

Ja nie neguję niczyich wyborów, bo sama nie karmię kota "odpadami". I wierzę, że są jeszcze na tym świecie "szynki".
Tylko zastanawiam sie, po co cała dyskusja i listy do producentów. To porywanie sie z motyką na słońce. Przekonałam się o prawdomówności producentów, a jakiej firmy to bez znaczenia, bo kłamią wszyscy tak samo. Albo kogos oszukają, albo zakryją sie paragrafami, a w najgorszym wypabku zgnoja kogos bezlitośnie.
Ech, niestety nikt nic nie poradzi.
Zostaje nam gotowanie kotu i sobie samemu, a jeszcze lepiej nie kupować mięsa, tylko hodować swoje krówki :)
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Pon sty 05, 2004 17:34

Mary Dove pisze:Tylko zastanawiam sie, po co cała dyskusja i listy do producentów.

Na pewno nie po to, aby przekonac sie o prawdomówności- ciekawi jesteśmy wymówek producenta, może sie troche pośmiejemy :wink:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon sty 05, 2004 17:37

Też lubię się posmiać, więc czekam z Wami.

Idę dać kotu coś zjeść, już mnie woła :)
ObrazekObrazek

Mary Dove

 
Posty: 411
Od: Sob gru 20, 2003 14:46
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post » Czw sty 08, 2004 17:26

Maryla pisze:Żyją koty karmione przez wiele długich lat kitekatem. Podobno.

Sluze zdjeciem:)
(jak zeskanuje)
Kot moich rodzicow ma 12 lat, przez prawie pol zycia jadl tylko mieso (wtedy jeszcze puszki nie byly tak dostepne) teraz raz dziennie je miesko raz dziennie puszeczke i to wlasnie whiskasa i kitekata, teraz zamowilam mu Animonde, ale zanim dotarlam tu na forum nie mialam rozeznania w kocim jedzeniu i troche tego przez pare lat zjadl.
Ciekawe jest to, ze jest zdrowiutki :D , w porzadku ma nerki, watrobe, serce, zoladek... Wszystko. Wiem, bo jestesmy po komplecie badan.
Po zapoznaniu sie z forumowymi opiniami moim kotom nic takiego nie daje, ale mysle ze trucizna to to nie jest.

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt sty 09, 2004 8:32

[quote="Nelly"] Maurycy po pierwszej puszce Whiskasa zwymiotował wszystko. [quote]

A mój Krawatek zwymiotował Royal Canin. :roll:
Nie dostaje ani Whiskasa, ani KK, ani tym podobnych... Głownie surowe mięso.
[Obrazek
Obrazek

Salamandra

 
Posty: 1059
Od: Pt gru 12, 2003 7:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt sty 09, 2004 8:49

Mogę powiedzieć z doświadczenia, że po Whiskasie (w każdej postaci) koty nasze miały "problemy na tle metabolicznym" stąd do Tokio. Oprócz mleka Whiskas, które sprowadzamy od moich rodziców z Belgii, wszystko jest OK. Nota bene, mleko jest niemieckie.
Po Royal Canin zapychają się i niestety zwracają, więc chyba musimy zmienić karmę (na szczęście 10 kg worek się właśnie kończy). Musimy poeksperymentować i chyba mieszać parę rodzai karm ze sobą. :?:
Dzika i Kefir
Obrazek

KasikP

 
Posty: 1214
Od: Nie mar 09, 2003 10:00
Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)

Post » Pt sty 09, 2004 10:01

Pojawiły sie ostatnio słoiczki Gerberka z indykiem i kurczakiem. Ich cena wcale nie jest wyższa niż cena tacki Animondy.

Bardzo chciałbym, żeby moja kotka też je jadła, a nie wyłącznie same chrupki

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake, lucjan123 i 89 gości