yyahyoo pisze:a swoją drogą to skąd kicia mogła taka chlamydię wytrzasnąć????nie wychodzi, nie ma kontaktu z innymi kotami.... na naszych butach przyszło??
Jeśli jest (miejmy nadzieję, że w czasie przeszłym) podatna to poprostu "wszystko" mogło spowodować infekcję...
Mogło na butach przywędrować... nie umyte ręce, ubranie, znajomi wieczorkiem na "małe conieco" wpadli, którzy maja kontakt z innymi zwierzakami, albo kocia sobie jakąś muszkę upolowała nie domowego pochodzenia...

To że kot sam w domu i niby bezpieczny jest to tylko pozory... Przynajmniej jeśli o wirusy chodzi...