» Nie gru 21, 2003 1:08
Moja koteczka miała podobne objawy. Mały żarłok nagle przestał jeść i ciągle wymiotował. Podejrzewaliśmy zatrucie. Dostała antybiotyk i przeszło. Na 3 tygodnie. Tydzień temu zaczęło sie od nowa - wymioty zaraz po jedzeniu, trudności z jedzeniem,(bo te wymioty), pojawiła się nawet krew w kale i wymiocinach. Olałam tamtych wetów, pojechałam do 4 Łap. Badania krwi wykazały lamblię. Wydaje mi się, że trzeba szybciutko do weta i badania krwi zrobić. I upierać sie przy nich, bo inaczej wydasz fortunę, a kot jak był chory tak będzie. Trzymam kciuki.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek