to pewnie strasznie denerwujące, jak wszyscy radzą te badania, jako "jedyny" środek... Ale to faktycznie może być ten problem, gdyż u kotów właśnie pod wpływem stresu mgą się wytworzyć kryształki w moczu i jakiś stan zapalny

Wiesz, nie chcę źle prorokować, ale vchyba sprawdzić warto, to tyklo ok. 8 zł, a sumienie uspokojone lub(tfu tfu tfu, ale..) w porę uchwycony problem... Życzę jak najlepiej i współczuję posikiwania, to faktycznie bardzo przykry problem dla domowników
