Pomocy! Cos niedobrego dzieje sie z Pchelka...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 10, 2003 17:59

No to mnie przerazilas jeszcze bardziej 8O . I co teraz? Boooshe, oby bylo wsio ok... Do jutra nic nie zrobie, mam czekac.
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Śro gru 10, 2003 18:00

szczepię już po raz kolejny i ZAWSZE odczekuję pół godziny... Najczęściej wysyłam TŻ-ta do pobliskiego hipermarketu, żeby nie marudził, a sama siedzę...
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro gru 10, 2003 18:04

Teraz mnie oswiecilo, ze pol godziny akurat w naszej sytuacji nic by nie zmienilo - Pchelka byla szczepiona wczoraj po 17, a zle sie poczula dopiero dzis. Wczoraj szalala po swojemu - az sie zdziwilam, bo po pierwszym szczepieniu tego samego wieczora byla - zgodnie z zapowiedzia weta - oslabiona.
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Śro gru 10, 2003 18:32

ale to pol godziny to wlasnie wstrzasy dotyczy, to przeciez niezwykle rzadka na szczescie reakcja. Takie lzejsze sa duzo czestsze, na szczescie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro gru 10, 2003 18:46

Teraz rozumiem. To znaczy, ze wstrzasu nie musze sie juz obawiac, tak?
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Śro gru 10, 2003 20:18

wszystko wskazuje na to, ze nie tym razem na szczescie. To bardzo rzadkie przypadki :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro gru 10, 2003 22:44

A sprawdz w ksiazeczce czy dokladnie tej samej firm szczepionka zostala podana i czy tyle samo skladnikowa-moze poszerzona o jakiegos wirusa. Ostatnio jak mojemu Antkowi zmienili szczepionke(nie wiedzialam) to tez przerazona pytalam grupe czy to normalna reakacji. Antos dzien po szczepionce byl zupelnie 'wylaczony' z zycia na drugi dzien bylo lepiej a trzecie dnia juz wrocil do zdrowia. Mial dodatkowo chlamydie podana i to ona wlasnie podobno tak go 'sciela z nog' -nigdy wiecej nie powtorze tej szczepionki a nawet wetowi domowemu bede patrzyla na rece przed..czym szczepic chce.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Czw gru 11, 2003 7:57

Mam wrazenie, ze Pchelka dostala oba razy to samo: Fel-O-Vax Lv-cos tam IV (dokladnie nie pamietam). Jeszcze sprawdze, ale na 99,99% to byla ta sama szczepionka.

Nowe wiesci sa takie, ze Pchelka dzis od rana jest wyraznie bardziej ozywiona. Nadal troche popiskuje, kiedy sie ja na rece bierze, ale dzien zaczela od wydlubywania moich stop spod koldry, a potem zapraszala do wspolnej porannej gonitwy po mieszkaniu. Slodka kocina, chyba przychodzi do siebie. Jeszcze ja oblukam i pomacam, jak wroce z pracy.

Wielkie dzieki wszystkm za rady i wsparcie. Mam nadzieje, ze dzis bede mogla odwolac alarm :wink:
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości