Potrzebny transport:Wawa-Bydgoszcz, ew. Brodnica-Bydgoszcz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 15, 2003 20:20

Megi - jestes wielka :1luvu: i twoich Rodzicow tez :1luvu:

kamien spadl mi z serca. dzisiaj w pracy az sie moich studentow wypytywalam, czy ktos przypadkiem nie bedzie jechal do warszawy w najblizszych dniach :D

ja po Lestata przyjade gdziekolwiek, tylko podaj mi prosze, jak tam na Falata dojechac, bo nie mam pojecia. moge tez wczesniej podrzucic transporterek, zeby nie brac od Katy, bo potem bedzie znowu problem z oddaniem.

naprawde dziekuje wam z calego serca :D :D :D

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Pon wrz 15, 2003 21:00

Aggatt :D :D
Od Ciebie to chyba najlepiej 59 w naszą strone, to na Błonie jedzie. Wysiadasz na przystanku Gnieźnieńska (na Szubińskiej) i spacerkiem Gnieźnieńską, potem trzecia w lewo i chlast - masz Fałata :D Dalsze wskazówki na pw, włącznie z numerem telefonu.
Będzie dobrze :D :D :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2003 8:10

:ok: Trzymam kciuki aby się udało!!! Nowa Ikea to niezbyt daleko mnie, ale przed południem to będę w pracy.
A może Anusia (od Melki) nie pracuje tego przedpołudnia? Bo od niej to całkiem niedaleko (jeśli mieszka tam gdzie Katy mi mówiła) Można by jej wcześniej Lestat podrzucić???

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto wrz 16, 2003 8:33

Znając życie Anusia pracuje... Ale jakoś damy sobie rade, problem tylko będzie z transporterkiem, Agatt będziesz musiała mi go potem jakoś przekazać, no ale transporterek to już małe piwo, podasz kierowcy w PKSie czy jakos tak.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto wrz 16, 2003 8:42

skoro 59 to super!!! to moze jeszcze jutro moglabym wam podwiezc ten transporterek lub moze od razu do rodzicow? albo jesli wam nie pasuje, to moze moglibyscie pozyczyc swoj, bo potem znowu jazda bedzie z odwiezieniem transporterka Katy. a ona zreszta pewnie go potrzebuje na sobote do Kielc.

no i panstwo :wink: Oberhexe - podajcie prosze nr tel na pw, to zadzwonie i sie umowimy :D

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Wto wrz 16, 2003 8:56

Agatt, ale rodzice Megi nie jadą z Bydgoszczy, oni jadą z Lublina. Nie masz więc po co zawozić Megi transporterka, bo i tak nie będzie miała im jak przekazać. Chyba, że można byłoby zrobić to w ten sposób, że rodzice Megi wezmą ze sobą transporterek Guinessa, w niego wpakujemy w Wawie Lestata, a potem Ty, Agatt, przyjedziesz ze swoim.
No ale to już jest decyzja rodziców Megi, a ja nie chce ich obarczać dodatkowymi problemami, więc jeśli sie nie da to przecież, Agatt, jakoś się dogadamy. Na sobotę transporterka pozyczyć mi też może ktoś z Warszawiaków, choćby Mysza, gdyby mój był w tym czasie w Bydgoszczy.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto wrz 16, 2003 8:56

Niestety, rodzice planuja powrót dopiero w niedzielę, więc nijak w sobotę transporterka nie odwiozą (bo jak już się telepać do dziecięcia, to na dni kilka :wink: ). Dzisiaj będę wiedizała już o której planują wyjazd i kiedy będą w W-wie.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2003 8:58

Megi, nie kłopocz się transporterkiem, nie śmiałabym prosic Twoich rodziców o to żeby wracali z nim przez Wawę. Jakoś damy sobie radę.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto wrz 16, 2003 8:59

ok, jakos mi umknal fakt, ze rodzice jada z lublina :oops:

Katy - z transporterkiem sie na pewno dogadamy - chcialam tylko zaoszczedzic ci kolejnego powodu do zmartwienia. :)

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Wto wrz 16, 2003 9:25

Katy pisze:Megi, nie kłopocz się transporterkiem, nie śmiałabym prosic Twoich rodziców o to żeby wracali z nim przez Wawę. Jakoś damy sobie radę.


Hmmm... Zapytac zawsze mogę :roll:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2003 10:16

Megi, ale to może tak jak pisałam wyżej? Z transporterkiem Guinessa?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto wrz 16, 2003 11:57

Katy pisze:Megi, ale to może tak jak pisałam wyżej? Z transporterkiem Guinessa?


To własnie miałam na mysli, Katy :D :D :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2003 13:09

niestety przed poludniem pracuje... :( Gdyby byl jakis problem z transporterkiem to sluze swoim (tzn Melkowym) - no chyba ze Lestat nie lubi niebieskiego koloru... :wink:

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510, LimLim i 58 gości