Mam nową nadzieję

. Jakaś pani znalazła kota brytyjskiego po wypadku, dzwoniłam do niej ale pani nie jest w stanie opisac mi kota, żebym wiedziała czy to mój. Chciałam się z nią umówić ale jest bardzo zapracowana i nie ma czasu.

Może w tym tygodniu uda mi się z nią spotkać. Jak tylko się coś dowiem to dam znać.,