wygląda jak rusek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 01, 2003 22:21

eve69 pisze:a nawet jesli jest mocno dorosly i urodzil sie na dworze, to sprawa nie do konca stracona ( Basza :wink: )


No właśnie. Przecież mój Lucek jest najlepszym przykładem tego, że z dziczka można zrobić kota pokojowego!
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Sob sie 02, 2003 12:50

nie dal do siebie dzis podejsc. wolal odejsc od miseczki niz dac sie zaskoczyc. jadl z otwartymi oczkami i czujnie rozglada sie wokolo. kiedy wyszlam na przerwe miseczka byla pusta a pokocie nawet sladu. zostawial mu druga puszke na podwieczorek.

Iwona

 
Posty: 12813
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

Post » Sob sie 02, 2003 13:18

Iwonko - w takim wypadku tylko klatka pułapka chyba. :roll:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 47 gości