Strajk glodowy :-/ - str. 2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 14, 2003 18:13

Wlasnie probowalismy nakarmic kota (recznie, bo w misce jest bleee) wolownika. "TO" zwykle 'wchodzilo' - rzecz jasna nie dzis :roll:

Kot siedzi na parapecie, medytuje, uchyla sie przed reka i z cala swoja kocia perfidia ;) tarmosi jakiegos skrzydlatego owada ktory obijal sie o lampe. Jednak jedzenie - to nie dla niego. Jest ZAJETY.

Na taki obrot sprawy powiedzialam mu DOKLADNIE, co o nim mysle - ze wszystkimi szczegolami. Patrzyl na mnie tymi swoimi wielkimi, pieknymi zoltymi oczami ;) w czyms w rodzaju zdziwienia. Mam nadzieje, ze doszlo do jego wybrednych uszu :roll: i poszlo mu we wszystkie jego cztery kocie piety :twisted: tak jak to sobie zaplanowalam :twisted:

Na wszelki wypadek sprobowalam jeszcze z kawalkiem mieska. A pfe :?
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 15, 2003 12:13

Kiaro, pewnie mu poszło, jak tak mu nagadałaś. Zapewne przyjdzie teraz do miski skruszony i z apetytem wszamie, co mu nałozysz. :ok:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 15, 2003 13:48

Chyba mu jednak w piety poszlo :D - albo zglodnial :lol: ;) W ogole do dzisiaj jakis przyciszony siedzi 8O Jak mu sie to nigdy nie zdarza.

Rano doszlam, co smakuje kotu. Poszla 1/4 ogorka 8O , 1/4 skorki z kawalka chleba 8O lyzeczka almette i plasterek zoltego sera 8O . Czyli rzeczy, za ktore normalnie by nas wysmial :?

Potem zabralismy go na dzialke, i jak to z kocisiem bywa, wyszalal sie na maxa po czym wyraznie zglodnial. Po powrocie do domu potworek przyszedl do miski i zjadl cala Purine/RC jakie byly nalozone 8O Jakkolwiek mokrego nie ruszyl :? . Nie mozna miec wszystkiego ;)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 15, 2003 15:14

:D Kiaro, jemu pewnie po prostu tej dzialki brakowalo... Stesknil sie za nia, to jak mial jesc?

Ciesze sie, ze zaczal normalniej jesc :) Glaski dla Sssssskarba

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie cze 15, 2003 20:04

Sssskarb wyjatkowo - jak na niego - z glaskow zadowolony ;)

OSTATNIO NAWET DAL MI WYMIZIAC BRZUSZEK BEZ WIEKSZYCH WRZASKOW 8O

Na razie tylko suche wchodzi. Mokre jest wciaz bleee :? ale za to kot wszamal jeszcze duzy kawalek ogorka i troche banana :roll: Bynajmniej nie umrze z glodu :twisted: a jesli chce sie glodzic, trudno, jego problem. W gruncie rzeczy dzis byl tak kochany ze moze zjesc nawet sama galaretke i nie bedziemy sie klocic ;)
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 15, 2003 21:31

:D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 77 gości