
Kot siedzi na parapecie, medytuje, uchyla sie przed reka i z cala swoja kocia perfidia

Na taki obrot sprawy powiedzialam mu DOKLADNIE, co o nim mysle - ze wszystkimi szczegolami. Patrzyl na mnie tymi swoimi wielkimi, pieknymi zoltymi oczami




Na wszelki wypadek sprobowalam jeszcze z kawalkiem mieska. A pfe
