Nowy kot na przechowaniu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 07, 2003 21:10 Nowy kot na przechowaniu

Właśnie trafił do mnie około sześciotygodniowy burasek w kropki. Ostał się jeden, bez mamusi i rodzeństwa, które jakiś dobry człowiek litościwie otruł.
Stwór nie boi się ludzi, ani innych kotów, grzecznie korzysta z kuwety i nie ma zewnętrznych obcych. Trucie obcych wewnętrznych i dokładne oględziny weterynaryjne planujemy na jutro.
Z tego samego miejsca (Korsaka na Pradze) będzie też czwórka w tej chwili miesięcznych czarno-białych kociaków.
I jest tam około 10 kotek do sterylizacji (cztery w ciąży mimo podawania provery), a karmicielce nie bardzo ma kto z tym pomóc. Ona sama mieszka z 11-toma kotami na Chomiczówce, a na Pragę jeździ tylko do mamy-staruszki i piwnicznych kotów. Normalnie tragedia, a ja nie jestem w stanie pomóc, fundacja jest pod kreską, a gmina/dzielnica ma to głeboko :(
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 07, 2003 21:15

Przykre to bardzo. :cry: Nie rozumiem dlczego urzędy nie mają pieniędzy na opiekę nad zwierzętami, przecież w ich interesie i nas wszystkich jest aby się nie mnożyły bez opamiętania. :roll:

Nie zazdroszczę Ci zmartwień. :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 86 gości