Lato w Tulinkowie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 15, 2025 12:49 Re: Lato w Tulinkowie

alessandra pisze:
Silverblue pisze:Cudowne zajęcie na deszczowy dzień :ok: Oglądam ukradkiem, bo zaraz będę słyszała "kupmy kotu tunel" :strach: miejsca brak!

:ryk: ale chyba nie od kotów,raczej od TZ-ta,jak się domyślam :lol: No trochę chyba tak jak : kupmy dziecku kolejkę,tata będzie miał się czym bawić :ryk: Bardzo praktycznie się składa,ma kołeczki i pętelki,mało miejsca zajmuje oo złożeniu.. Jedyny,który spełnił wymagania moje i kotów,dlatego polecam. No i tata będzie miał się czym bawić :ryk:


a u nas tunel nie wzbudził zainteresowania, leży zwinięty i schowany :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 75999
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 16, 2025 0:51 Re: Lato w Tulinkowie

No i właśnie też się tego obawiam, że się szybko znudzi. No i jednak metraż ogranicza moje zapędy :D Może po złożeniu zajmuje mało miejsca, ale czy nie chodzi o to by był właśnie rozłożony?? :lol: :roll: A u mnie pewnie by było tak :
Ja: Loczku, rozkładam tunel, będziemy się bawić.
Loco: Ale ja teraz chcę iść na okno.
Ja: Składamy i chowamy tunel.
Loco: Ale ja chcę się teraz bawić w tunelu!!
:strach:

Silverblue

 
Posty: 5483
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 16, 2025 6:38 Re: Lato w Tulinkowie

Silverblue pisze:No i właśnie też się tego obawiam, że się szybko znudzi. No i jednak metraż ogranicza moje zapędy :D Może po złożeniu zajmuje mało miejsca, ale czy nie chodzi o to by był właśnie rozłożony?? :lol: :roll: A u mnie pewnie by było tak :
Ja: Loczku, rozkładam tunel, będziemy się bawić.
Loco: Ale ja teraz chcę iść na okno.
Ja: Składamy i chowamy tunel.
Loco: Ale ja chcę się teraz bawić w tunelu!!
:strach:

:ryk: :ryk: :ryk:
Muszę przyznać,że ja mam grzeczne kotki,choć czasem narzekam Nigdy nie odmówią zabawy,a kiedy mam własne zajęcia ,one idą do swoich( polegiwanie ,obserwacja ptaków itp.) Miki jak na rocznika jest sam z siebie bardzo ułożonym kotkiem ,sam potrafi się bawić,jeśli nikt nie chce mu towarzyszyć. No dobra,nie będę za bardzo chwalić,bo coś zmalują :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26851
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, dorcia44, Google [Bot], JosephBom, kasiek1510, puszatek, Wojtek i 62 gości