Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Mój senior w zeszłym roku miał zabieg, prócz badania krwi wymaga się w Multivecie echa serca u starszych niż 10 lat. No i zabieg był pod opieką anestezjologa. Narkoza była wziewna.
Wszystko dobrze się udało, kot do dziś świetnie się czuje.
Blue pisze:To całkiem częsta sytuacja że zęby u kota wyglądają całkiem dobrze a pod linią dziąseł jest masakra i to dosłownie.
Niestety specyfiką kocich zębów jest że potrafią ulegać degradacji w miejscach gdzie tego nie widać, niziutko, a korony mieć w doskonałym stanie.
Wyrywałam wszystkie zęby seniorowi który miał taką akcję (tylko część zębów była w złym stanie poniżej linii dziąseł, ale reszta szła w ich ślady a kot młodszy już nie byłby - więc zdecydowaliśmy się wyrwać wszystkie) - co prawda chwilę po zabiegu był moment grozy bo wdała się miejscowa martwica - ale wygoiło się pięknie i szybko.
To był kot z zaburzeniami odporności (w badaniach krwi - bo praktycznie nie chorował) - całe życie miał niesamowicie niski poziom białych krwinek.
Zdarzało mi się usypiać starsze/obciążone zdrowotnie koty do sanacji, czyszczenia z kamienia czy usunięcia pojedynczych zębów.
Żadnych więcej problemów nie było. Za to było dużo korzyści - bo już nie mówiąc o bolącym zębie który jest koszmarnym dyskomfortem, ale kamień, chore dziąsła - to siewcy bakterii po organizmie i większe ryzyko kolejnych uszkodzeń zębów. Nie mam w tej dziedzinie wielkich doświadczeń bo z zębami moje koty mają zwykle niewielkie problemy - ufff, ale zdarzało się.
Jeśli kot jest w dobrej formie a w wieku 15 lat teoretycznie ma przed sobą jeszcze sporo czasu życia - to gdy okazuje dyskomfort ze strony zębów, nie bardzo jest się nad czym zastanawiać (bo będzie coraz starszy) - tylko koniecznie trzeba wybrać dobrego weta do tego zabiegu, idealnie jeśli stomatologa, z możliwością zrobienia rtg zębów. Z tego co piszesz, to masz już obgadane
A wcześniej się do tego przygotować - badania, pogadanie o sensowności podania przed zabiegiem antybiotyku - tak by zabieg był pod jego działającą już osłoną etc.
fifulec pisze:mziel52 pisze:Mój senior w zeszłym roku miał zabieg, prócz badania krwi wymaga się w Multivecie echa serca u starszych niż 10 lat. No i zabieg był pod opieką anestezjologa. Narkoza była wziewna.
Wszystko dobrze się udało, kot do dziś świetnie się czuje.
Dziękuję, że się odezwałaś. Czy możesz napisać w jakim wieku jest Twój kot i jaki jest jego stan zdrowia czy w momencie zabiegu miał np. jakieś choroby przewlekłe?
Oczywiście jeśli dojdzie do zabiegu na pewno zrobimy echo serca.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 83 gości