Jestem hardcorem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 30, 2025 23:58 Jestem hardcorem

Oberwanie chmury w nocy. Kot wyszedł na zewnątrz, więc wyskakuję, by uratować biedaka. Kitek siedzi na tarasie skulony pomiędzy fotelem a drzwiami tarasowymi. Wpuszczam kota, niosę do miseczki. Łaskawie zjada, po czym wędruje pod drzwi tarasowe i głośno dopomina się wypuszczenia na zewnątrz. Tłumaczę, pada, leje, nic to, kot chce wyjść. W końcu ulegam. Kot zadowolony z siebie znika w ulewnym deszczu i nie ma go do rana.
Za każdym razem gdy pada i wieje, kot najbardziej chce być na zewnątrz. Chętnie też przebywa na dworze gdy jest mróz. Oczywiście jak pogoda jest umiarkowana, też lubi na dworze :D Dodam, że z racji obroży, którą nosi na pewno nie idzie do sąsiada. Ma do dyspozycji albo siedzenie pod "choinką" albo w deszczu lub dom. Dom rzadko wybiera. (Kto by tam chciał kilka miękkich poduszek do wyboru) O domu sobie przypomina rano, gdy już zazwyczaj pogoda się statkuje. Na poduszce prześpi cały dzień, na wieczór, He-ja! Macie takie koty?

szczurbobik

 
Posty: 90
Od: Pon maja 27, 2013 20:29

Post » Sob maja 31, 2025 0:25 Re: Jestem hardcorem

A on jest kastrowany?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68928
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 31, 2025 0:38 Re: Jestem hardcorem

Dwa lata temu jak był podrostkiem.

szczurbobik

 
Posty: 90
Od: Pon maja 27, 2013 20:29

Post » Sob maja 31, 2025 4:02 Re: Jestem hardcorem

No to postaw mu w tym ogrodzie jakieś budki, domki, żeby mógł się schronić przed deszczem, jesli nie lubi siedzieć w domu.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68928
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 31, 2025 5:41 Re: Jestem hardcorem

On nie wejdzie do czegoś takiego, ma kupioną i postawioną nawet ocieplaną budę dla kota. Próbowałam go zachęcać do wejścia smaczkami, pastami... Wejść nie raczył 8O
On wogóle unika typowych kocich kryjówek, w domu też nie włazi do budek czy pudełek, nie obserwuje z wysokości mebli itp. Jego świat to podłoga i niskie meble, jak śpi to rozwalony na środku pokoju "kołami do góry". Siedzenie na deszczu pod choinkami to też jego wybór. Ot taki dziwny kot :wink: .

szczurbobik

 
Posty: 90
Od: Pon maja 27, 2013 20:29

Post » Sob maja 31, 2025 11:10 Re: Jestem hardcorem

Może ma klaustrofobię? Serio, po prostu boi się ograniczonej przestrzeni? No to może "daszek" z czegoś nieprzemakalnego, rozciągnięty na tyle wysoko, żeby jaśnie pan kot zaakceptował? :)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68928
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 31, 2025 21:36 Re: Jestem hardcorem

Ale on lubi "na mokro" :mrgreen: . Potrafi np. usiąść w kałuży. Daszek ma na tarasie, mógłby też przeczekać deszcz w domu, do czego go zachęcam :wink: KItek nie chce :roll: . Deszcz to jego ulubiona pogoda, podobnie jak mróz. Tylko padającego śniegu nie lubi.
On nie ma klaustrofobii, po prostu jego ego nie mieści się w małych pomieszczeniach czy kocich budkach. W domu uwielbia np. spać w klatce kenelowej, ale takiej na labradora :D Oczywiście, musi najpierw wywalić z niej psy,..
Ma też inne dziwne maniery. Gryzie kłujące gałązki agrestu i dzikich róż, dla zabawy poluje na moje psice (obydwie od niego większe), wyżera dziury w gumowych butach i kopie doły w ogrodzie. Takie tam zwyczajne Kitkowe, kocie zachowania.
Czy Wasze koty też mają się czym pochwalić?

szczurbobik

 
Posty: 90
Od: Pon maja 27, 2013 20:29

Post » Sob maja 31, 2025 21:53 Re: Jestem hardcorem

Koty robią najdziwniejsze rzeczy. Wystarczy poczytać forumowe wątki :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68928
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 06, 2025 22:47 Re: Jestem hardcorem

To jeszcze tak ze wczoraj :mrgreen:
W nocy zaczęła się burza. Pioruny, grzmoty, deszcz leje. Kit oczywiście darł się, aby wyjść na zewnątrz. Wypuściłam, nie będę się z nim kłócić :wink: . (Jakby co, to czuwałam, żeby go wpuścić, jakby zapragnął wejść) Kit rozłożył się na tarasie w zrelaksowanej pozie na boku (tam gdzie chlapało się z rynny) i najspokojniej w świecie oglądał sobie widowisko: błyski na niebie i grzmoty. Tylko mu popcornu do szczęścia brakowało :D Oczywiście do domu nie raczył się wrócić.

szczurbobik

 
Posty: 90
Od: Pon maja 27, 2013 20:29

Post » Pt lip 04, 2025 22:54 Re: Jestem hardcorem

Ostatnie "dokonanie" Kita, z wczoraj. Zwierzaki na ogrodzie. Kit nagle rozpędził się i zderzył dyńką z głową stafficzki. Psica oblizując się wycofała się do domu. Kit oszołomiony posiedział chwię pod drzewem. Rozumiem przypadek, gdyby pies akurat znalazł się na jego drodze, ale on czekał aż zbliży się pies, wystartował i wyrżnął w niego :roll:

szczurbobik

 
Posty: 90
Od: Pon maja 27, 2013 20:29




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 84 gości