» Śro lip 02, 2025 16:41
Re: Szalone rydwany Alienor
Porzuciliśmy klosz hańby gdy okazało się, że będąc w body niemowlęcym (z dziurką na ogon) Belcia nie ma się szansy tak powygryzac. Anyż miota się między sraczka a zatwardzeniem, obecnie na szczęście w fazie dającej się wyciskać kupy. Uszka Megu się leczą. Nie oddychamy z ulgą żeby nie zapeszyc