Kastracja kotki - prośba o Wasze doświadczenia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2025 9:52 Re: Kastracja kotki - prośba o Wasze doświadczenia

Reakcja na narkozę jest osobnicza. Ale wszystkie moje kotki dochodziły do siebie w ciągu jednego dnia. Największą traumą był kaftanik.
Tylko jedna z moich kotek była kastrowana klasycznie, cięciem na środku brzuszka. Kaftanik był konieczny bo rozlizywała miejsce szycia. Nie miała klasycznego kaftanika, miała na sobie obciętą pończochę (genialny pomysł wetki), która nie powodowała takiego dyskomfortu jak stosowany najczęściej kaftanik.
Reszta moich kotek nie wymagała osłony bo sterylizywane były cięciem bocznym - brak możliwości rozlizania
Jeśli chcesz powstrzymać zielony (nie)ład, podpisz petycję https://stopgreendeal.org/pl/

Katarzynka01

 
Posty: 8344
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips i 19 gości