Cześć wszystkim,
Przy okazji naszych perypetii z kichaniem kontrolne badanie moczu w październiku wykazało za wysokie PH: 8,5 (link do wyników: https://ibb.co/6gfZBHk )
Mocz do badania był pobierany w gabinecie prosto z pęcherza
Zalecenie: 1 kapsułka l-methiocid x 2 razy dziennie
Kontrola po 3 tygodniach (próbka pobrana w domu) : PH spadło do 7, ale nadal za wysokie (link do wyników: https://ibb.co/4jyKgX6 )
Zalecenie: 1,5 kapsułki l-methiocid co 12h
Kolejna kontrola (próbka pobrana w domu): brak poprawy, PH nadal 7 (link do wyników: https://ibb.co/TRNB3yL )
Zalecenie: 2 kapsułki l-methiocid x 2 dziennie = 4 kapsułki dziennie
Po tym zaleceniu spytałam wprost czy możemy spróbować z tańszym preparatem : Dolfos Urinarymet w wersji dla psów w jednej tabletce ma 500 mg L-metioniny, czyli w 2 tabletkach tyle, co 4 kapsułki L-methiocid ( konkretnie ten produkt: https://www.kalinowa.pl/pl/bazaglownapi ... abl-dolfos). Wet się zgodził.
Kolejna kontrola w ubiegły czwartek (próbka pobrana w domu), niestety nadal brak poprawy: PH 7 (link do wyników: https://ibb.co/fXKZ7bv )
Wet zalecił zmianę preparatu na stosowany wcześniej l-methiocid w dawce 2 kapsulki 2 razy dziennie, czyli dawka 1000mg L-metioniny, a więc taka jaką kot przyjmował pod postacią Dolfos Urinarymet.
Ponownie spytałam czy możemy spróbować z Dolfosem- różnica w cenie jest naprawdę duża.
Odpowiedź weta: "Może Pani podwoić dawkę preparatu Dolfos i za 2 tygodnie wykonać badanie
moczu."
Podwojenie dawki oznacza podawanie kotu 2000 mg L-metioniny dziennie. I tu pojawią się moje wątpliwości. Czy nie zaszkodzę tym kotu?? Czy faktycznie warto kupić dużo droższy l-methiocid, ale za to podawać w dawce 1000mg L-metioniny/dziennie niż Dolfos 2000mg L-metioniny/dziennie?
Kot to maine coon, waga 8,3kg, kastrowany.
Karmiony mokrą karmą wild freedom. Nie ma i nigdy nie miał żadnych problemów z sikaniem, nie załatwia się poza kuwetą. Sam z siebie nie pije wody, mniej więcej miesiąc temu zaczęłam solidnie dolewać mu ją do jedzenia (z nadzieję na obniżenie ph). Możliwe, że trochę przesadziłam, bo w ostatnim badaniu ciężar właściwy moczu delikatnie za niski.