» Pon gru 02, 2024 23:39
Re: Śląsk, pilne dom dla kota lub Fundacji Kociej Śląsk
no wściekł się że przyniosłam kolejne zwierzę do domu, bo on już nie chce więcej zwierząt poniekąd to rozumiem bo to ich mieszkanie, kota się mojego pierwszego nie boi, są już dwa kanarki, mieszkanie jest nie za duże, ale no sytuacja ciężka raczej będzie, nie ukrywam że w domu są dwie osoby chore, trochę nieodpowiedzialnie zrobiłam, ale musiałam tak zrobić, eh nie wiem jak to będzie dalej, ostatnio miałam tylko ataki niepokoju i paniki, w ogóle temu kotu nowemu jakoś dziwnie sierść drga, z tyłu pleców, jeszcze się nie spotkałam z czymś takim, ogólnie to przepraszam że tak nieskładnie ale tak się czuję ostatnio okropnie, mnie też psychicznie nerwica lękowa i ataki paniki wróciły,
19.07.2016 - 19.07.2019
Proszę o modlitwie dziękuję
naprawdę naprawdę naprawdę po stokroć wdzięczna za wsparcie