» Wto paź 01, 2024 11:28
Kotek umiera, pomocy
Dzień dobry, to mój pierwszy wpis, jest mi bardzo miło. Zarejestrowałem się, żeby ratować Gacusia, małego kotka paromiesięcznego. Asia robi wszystko żeby uratować kotka. Była u trzech weterynarzy. Wczoraj miał RTG i są sugestie, żeby Gacusia uśpić. Trudno mi się z tym pogodzić. Gacek słabo wydala i ma wypchane jelita. Asia codziennie go masuje, daje jakieś karmy, wyciska z niego kupkę. Był oczyszczany pod narkozą. Ma już perforacje. Proszę Was o pomoc czy znacie takie przypadki. Czy jest w dowolnym miejscu Polski jakiś super lekarz? Ja proponuję go zagłodzić na kilka dni po oczyszczeniu. Może się wygoi i coś ruszy. Gacek jest piękny. Dlaczego tak musi być?