Tulinkowy Magiczny Świat..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 15, 2024 13:26 Re: Tulinkowy Magiczny Świat..

Katia K. pisze:Zmokłam, a właściwie - przemokłam w burzy dokładnie 3 lata temu, kiedy nadzorowałam w Parku pana elektryka, który naprawiał latarnię (chciał naprawić inną, no co, a mnie zależało właśnie na tej... ;) ). Pożywianie się - nie pamiętam, sikanie - zdarzyło się... jednak przed sikaniem w lesie zawsze skutecznie podtrzymuje mnie strach przed kleszczami. Choć teraz podobno i w mieście mogą cię dopaść :?
Relacja piękna, zazdroszczę...


hmm, czasem nie da się wytrzymać,jak idziesz kilka godzin :wink: ale co tam kleszcze, one wszak z góry mogą w każdej chwili spaść .. a pokrzywy ? to dopiero niespodzianka, szczególnie ja ktos, jak ja, przyślepy :strach: :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26441
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 15, 2024 13:38 Re: Tulinkowy Magiczny Świat..

mir.ka pisze:Piękne są Twoje strony, z przyjemnością do nich wracam, choć z burzą nie chciałabym spotkać sie na szklaku, jak juz bede w górach.


pogoda się zmienia w górach szybko, szczególnie w maju :wink: wchodzisz jak słonce a tu nagle bum :mrgreen:
Słuchajcie, ale najwspanialsze jest chyba to ,że w górach jest tak zmiennie : w ciągu kilku godzin z temp 24 stopni i krótkiego rękawka, nagle jak zawieje, jak zahuczy , burza nagła a niespodziewana - :201489 , pół godziny lało, trochę pobłyskało i poszło sobie :mrgreen: ...temp spadła do 11 stopni ; wracamy szczytami a tu szekspirowska aura ..góry toną we mgle , jeno czarownic trzech brakowało :ryk:
naprawdę zjawiskowo :)
A najbardziej zjawiskowo się robi, gdy się zgubimy :mrgreen: ale to już inna historia ...

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26441
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 15, 2024 13:57 Re: Tulinkowy Magiczny Świat..

O, przypomniałyście mi o wydarzeniu sprzed, no, prawie ...estu lat. To była wycieczka na Podhale w pierwszej klasie liceum. Jako opiekunowie pojechali z nami dwaj wuefiści, na drodze z Morskiego Oka jeden z nich zbierał chętnych na podejście do Doliny Pięciu Stawów. Klasa podzieliła się, "mniejsza połowa" poszła w górę, reszta zdecydowała się na rychłe zakończenie wycieczki. Poszłam oczywiście w górę. Widoki piękne, na szczytach leżał jeszcze śnieg (to był maj, czas matur). Nic nie zapowiadał, co nas czeka w drodze powrotnej. Jak można się domyślić, czekała nas burza z piorunami :| Wiem, że ten nauczyciel, który z nami wtedy poszedł, miał później nieprzyjemności. No, ale wrażenia niezapomniane... (jak się okazuje - prawie niezapomniane, zapomniałam bowiem o tym wydarzeniu wspomnieć, odpowiadając na pytanie Oli ;) )

(zdjęcie pełne duchów, siebie sprzed tych prawie ...estu lat nie wymazałam: https://zapodaj.net/plik-Hb7fJ2zufr)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12406
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 16, 2024 10:31 Re: Tulinkowy Magiczny Świat..

Katia K. pisze:O, przypomniałyście mi o wydarzeniu sprzed, no, prawie ...estu lat. To była wycieczka na Podhale w pierwszej klasie liceum. Jako opiekunowie pojechali z nami dwaj wuefiści, na drodze z Morskiego Oka jeden z nich zbierał chętnych na podejście do Doliny Pięciu Stawów. Klasa podzieliła się, "mniejsza połowa" poszła w górę, reszta zdecydowała się na rychłe zakończenie wycieczki. Poszłam oczywiście w górę. Widoki piękne, na szczytach leżał jeszcze śnieg (to był maj, czas matur). Nic nie zapowiadał, co nas czeka w drodze powrotnej. Jak można się domyślić, czekała nas burza z piorunami :| Wiem, że ten nauczyciel, który z nami wtedy poszedł, miał później nieprzyjemności. No, ale wrażenia niezapomniane... (jak się okazuje - prawie niezapomniane, zapomniałam bowiem o tym wydarzeniu wspomnieć, odpowiadając na pytanie Oli ;) )

(zdjęcie pełne duchów, siebie sprzed tych prawie ...estu lat nie wymazałam: https://zapodaj.net/plik-Hb7fJ2zufr)



góry są piękne o każdej porze roku
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 73203
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt maja 17, 2024 17:44 Re: Tulinkowy Magiczny Świat..

Katia K. pisze:O, przypomniałyście mi o wydarzeniu sprzed, no, prawie ...estu lat. To była wycieczka na Podhale w pierwszej klasie liceum. Jako opiekunowie pojechali z nami dwaj wuefiści, na drodze z Morskiego Oka jeden z nich zbierał chętnych na podejście do Doliny Pięciu Stawów. Klasa podzieliła się, "mniejsza połowa" poszła w górę, reszta zdecydowała się na rychłe zakończenie wycieczki. Poszłam oczywiście w górę. Widoki piękne, na szczytach leżał jeszcze śnieg (to był maj, czas matur). Nic nie zapowiadał, co nas czeka w drodze powrotnej. Jak można się domyślić, czekała nas burza z piorunami :| Wiem, że ten nauczyciel, który z nami wtedy poszedł, miał później nieprzyjemności. No, ale wrażenia niezapomniane... (jak się okazuje - prawie niezapomniane, zapomniałam bowiem o tym wydarzeniu wspomnieć, odpowiadając na pytanie Oli ;) )

(zdjęcie pełne duchów, siebie sprzed tych prawie ...estu lat nie wymazałam: https://zapodaj.net/plik-Hb7fJ2zufr)


Czasem dobrze wywołać duchy..wszystko mozna,ale wspomnień nikt nam nie odbierze
i warto do nich wracać

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26441
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 148 gości