(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Milenka stabilnie. Trochę je, dzisiaj powiodla wzrokiem za orzeszkiem, nawet potruchtala. Mam wrazenie, ze uszka juz tylko rozowe, ale to jutro moze potwierdzi dr.

Za Milenkę!!! :ok:

Coraz lepsze wieści. Super ; ) za dzisiejszą wizytę i wyniki :ok:

Zazolcenia sie prawie cofnely, sa gdzieniegdzie delikatne,tak punktowo. Od dzisiaj kroplowka raz dziennie i jesli wszystko bedzie ok tfu tfu tfu. Kontrolne badanie bilirubiny w poniedziałek. Temp 38,8. Ryzyka zagrozenia zycia praktycznie już nie ma.

Tak trzymać! :ok:

Dzisiaj w tralcie.kroplowki Milenka zaczela wymiotowac. Troszke bylo sliny a w niej kawalek trawy. Na wszelki wypadek posalam od razu lek pwymiotny.

https://zrzutka.pl/z/notkarezonans

Jeszcze raz poprosze o rozsylanie i udostepnianie :1luvu:

Są wyniki Milenki - morfologia dobra, specyficzna lipaza trzustkowa ciągle w przedziale niejednoznacznym, choć już niewiele zabrakło do normy - norma 3,5 a wynik 3,8 i jest lepszy od poprzedniego badania, gdzie było 4,4.

Pokaze chorowitka..
Tu jeszcze bylo dobrze.

Tu 40st goraczki

Poczatki zoltaczki, tydzień temu w piatek

Wracamy od dr

Wylamana klapka w transporterku

Paragony z ostatnich 10 dni leczenia..

Wlasnie mniej więcej o tej porze,2 lata temu, umarla DeeDunia. Mohe bure, kochane, Kierowniczka Pociagu, mruczydlo, inteligentna i wiele rozumiejaca.
Kocham i tesknie.

Przykro bardzo. Zawsze będziemy Dee Dee pamiętać.

Dziekuje aga66.
Po kroplowce. Milenka je głównie saszetki i troche surowego indyka.
Wczoraj mialam pierwszy od dawna dzien pozytywnych emocji i odprezenia. Zrealizowalam sie jakopoza tym ktos na gorze mi zalal łazienkę, jest zakrecona woda wobu pionach. kibic i poszlam do strefy i...zgubilam klucze od mieszkania. Wkurzylam sie, ale stwierdzilam, ze nie dam sama sobie odebrać pozytywnych emocji, mimo wszystko.

Ładne odprężenie... I jak weszłaś do mieszkania? Znalazłaś klucze?
Kciuki za Milenkę :ok:

jolabuk5 pisze:Ładne odprężenie... I jak weszłaś do mieszkania? Znalazłaś klucze?
Kciuki za Milenkę

Nie znalazłam. Na szczęście Blue miała zapasowe i od niej wzięłam.

Wczoraj w środku skwaru i upału byłam z Milenką na kontrolnym badaniu bilirubiny i mamy normę! Pięknie 0,7 (tydzien temu było 2,4, a norma jest do 1,2).
Milenka wymiotowała w piątek i w niedzielę wieczorem, dodatkowo wczoraj chyba była luźna kupa, więc kroplowki przez ten tydzień ma dostawac codziennie, z ornipuralem, a w piątek dodatkowo wit. B12.
Następna wizyta za tydzień.

(7).. zycie to skarb - na krawędzi... zmiana.

Kto przegląda forum