Problemy z Brytyjczykiem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 04, 2021 19:44 Problemy z Brytyjczykiem

Witam serdecznie! Jestem tu nowa i liczę na Państwa pomoc. Jestem posiadaczką kota brytyjskiego od około miesiąca. Zachowanie kota w pierwszym tygodniu uważam za normalne tzn. jadł, pił, bawił się, zalatwiał się normalnie. Dodam, że przez pierwszy tydzień jego pobytu mąż miał wolne i był w domu z synem. Po tygodniu wyjechaliśmy na 1 dzień i po powrocie zachowanie kota zmieniło się diametralnie. Zamiast pogodnego kota zastaliśmy apatycznego zwierzaka, któremu cały czas z pyszczka leciała przezroczysta ślina. Nie chciał jeść, ani pić. Podalismy jemu lek zylkene. Pojechalismy do weterynarza, ktory nic nie stwierdzil i zachowawczo podal zastrzyk przeciwbolowy i przeciwzapalny. Po około tygodniu była poprawa, kot wrócił do formy tzn. bawił się, jadł i pił. Po dwóch tygodniach po zmianie karmy, kot dostał rozwolnienie. Mąż podał mu węgiel aktywny i w dalszym ciągu lek zylkene. Po kilku dniach powtórka: kot apatyczny, ciągle kapie a nawet można rzec leci mu z pyska przezroczysta ślina. Je tylko mokra karmę, do suchej raczej nie podchodzi. Dodam, że kot jest odrobaczony i ma wszystkie szczepienia. Jak go przywiezlismy ważył 4 kg teraz waży 3.600. Oczywiście byliśmy u weterynarza, ale nic nie stwierdził. Proszę o jakieś cenne wskazówki.

tynka20081

 
Posty: 3
Od: Czw mar 04, 2021 19:18

Post » Czw mar 04, 2021 20:07 Re: Problemy z Brytyjczykiem

A jakie badania miał zrobione? Kot jest z hodowli?
Nie macie w mieszkaniu roślin, które mógłby obgryzać?
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2745
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw mar 04, 2021 20:09 Re: Problemy z Brytyjczykiem

Z zębami na pewno wszystko w porządku?
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 10890
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 04, 2021 20:25 Re: Problemy z Brytyjczykiem

Jesli kot nie mial badan krwi i moczu pasowaloby zrobic,najlepiej panel rozszerzony,gdzie bedzie kreatynina,mocznik,itd.Sprawdz tez pyszczek,moze zrobil sie jakis stan zapalny.
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Czw mar 04, 2021 20:38 Re: Problemy z Brytyjczykiem

Kotek jest z hodowli, w domu nie ma roślin

tynka20081

 
Posty: 3
Od: Czw mar 04, 2021 19:18

Post » Czw mar 04, 2021 20:43 Re: Problemy z Brytyjczykiem

w jakim on jest wieku?
no i podstawa, to byś napisała, jakie badania kot miał robione. A jeśli nie miał, to pełne badania krwi, z jonogramem, biochemią, stosunek albuminy/globuliny, badanie moczu- KONIECZNIE to wszystko.
W oparciu o co weterynarz diagnozuje kota do tej pory?

Czy kot się załatwia? Robi normalnie kupę? Codziennie? Czym go konkretnie karmicie?
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw mar 04, 2021 20:52 Re: Problemy z Brytyjczykiem

tynka20081 pisze:Kotek jest z hodowli

Zarejestrowanej w FPL?
Bo są różne "hodowle"
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2745
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt mar 05, 2021 5:20 Re: Problemy z Brytyjczykiem

Zylkene to nie lek. To preparat o działaniu uspokajającym. Zależnie od wrażliwości na niektóre koty działa dość silnie. Moja dorosła kotka przy najniższej dawce była ospała i mało aktywna.
Po co dajecie Zylkene kotu, który jest apatyczny?

Węgiel neutralizuje toksyny wytwarzane przez bakterie. Trzeba go podawać naprawdę dużo, żeby zadziałał. Na kota jednorazowa dawka to ok. 10 tabletek. I trzeba to powtarzać kilka razy dziennie.

Jeśli chcesz pomocy, napisz jakieś konkrety, wklej wyniki badań. Nie wystarczą pojedyncze zdania. (A już na pewno nie w duchu: "Wszystko było zrobione i wszystko jest w normie". Jeszcze takie nie padło, ale sądząc z kontekstu, na to się właśnie zanosi.)
Zdjęcia/skany/kopie badań, które dostałaś na maila, trzeba wrzucić na jakiś serwer. Albo forumowy: https://upload.miau.pl/upload.php, albo tego typu: https://naforum.zapodaj.net/. Potem tu wstawić link. W razie czego mogę napisać dokładniejszą instrukcję, ale powinno Ci się udać "na czuja".

Jeżeli kot nie miał badań, idź do innego weterynarza z kotem na czczo i poproś o zrobienie tego, co napisała maczkowa. Ponadto niech wet palpacyjnie sprawdzi brzuch, niech dokładnie obejrzy paszczę (może kot wymienia zęby? w jakim jest wieku?), zmierzy temperaturę, sprawdzi kota od oczu i uszu po gruczoły odbytowe. I niech wszystko wpisze w kartę informacyjną z wizyty, którą możesz tu wkleić.
Masz prawo do wszystkich wyników badań. To Twoja własność.
Na dalszym etapie do rozważenia USG.

Co do odrobaczenia: jakie preparaty dostawał i kiedy? Spisz z książeczki. Jak będzie nazwa Vetminth, to możesz się szykować na dwie tury odrobaczania jakimś innym środkiem, bo Vetminth ma bardzo małą skuteczność. Podaje się go, bo jest smaczny.

To, że koj wybiera mokre a nie je suchego, to akurat bardzo dobrze. Nie uczyłabym go jedzenia chrupek.
A mokre to jaka dokładnie karma?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt mar 05, 2021 20:13 Re: Problemy z Brytyjczykiem

Ślinotok to bardzo często reakcja na silny ból. Czy wet obejrzał mu pyszczek? Czy z jamą brzuszną wszystko w porządku?
Co z trzustką? Jej zapalenie jest niezwykle bolesne i wymaga szybkiego podjęcia leczenia.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23733
Od: Śro lut 20, 2002 21:56




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ArturB, skaz i 206 gości