juz byl w ogródku ...już witał sie z gąska
((((((
No nie moze byc dobrze wczoraj Mała kilkkrotnie dlużej byla z maluchami ... nie wiem jak podpatrzyc czy małe jak wisza na małej to coś ciuckaja . Czasem zamlaszcza potłuka sie o cyca ale generalnie jak je widze juz przy niej to spia . Jak zostawia je same to tez spia . Tylko jak sie je wezmie na rece to zaczynaja piszczec .
Zaczełam sie baczniej przyglądac dzis malucha i zaniepokoiło mnie ze ciągle spią i spia ok . 20 wziełam maluchy zaczełam głaskac a one nadla spią jeden tylko tak slipka do góra wyglądają normalnie ...ale jakies takie ospałe ... nawet jak wziełam na rece to to nie piszczaly zbyt głośno tylko po ciuchu .
Odrazu zaaplikowałam po 3 ml. mleka ..pieknie zjadły przywlkłam Mała i oglądnełem cycole . I kurcze nic z nich nie leci
nawet jak przyciskam ... ssac nie będe nie ma mowy ... Co robic ???
Teraz cos mi t5ak sie układa w głowie ze wetka powiedziała ze przy zapaleniu moze mleko zaniknąc ... Moze ona juz nie ma pokarmu . Ropień na sutku goi sie jak na psie ... juz ropy prawie wogóle .... i obrzekznikł ... Reszta sutkow biała tylko na około wycićkane ... No nie wiem . mała dzis z nim kilka razy lezała ...
powiem Wam ze głupia jestem ...
Co robic ??? Dokarmiac maluchy . Czy da sie na siłe kotke zz małymi zamykac ... ona i tak zwiewa z pudełka i jak tylko drzwi do garażu otwieramy to nawiewa ....
Jesli bym tylko dokarmiała to ile i jak często ? Jak stwierdzic czy mała cos im tam daje . No czy zmuszac mała do siedzenia z małymi ... przepraszam ze tak chaotycznie ...ale troche juz mi sie wszytko miesza .
pozdrawiam
K,