Nie mam rozpoznanej alergii na koty, ale mam rózne takie nieżyty nosa i zatok być może na tle alergicznym (a być może na tle alergicznego krakowskiego powietrza). Od 2 dni mam w kontakcie feliwaya i od 2 dni męczy mnie suchy kaszel i kichanie. Nie wyciągnę go z kontaktu, bo dobrze wpływa na koty (ach, ta cisza w nocy), więc wolałabym żeby ktoś mi powiedział, że Feliway absolutnie nie ma żadnego związku z alergią i mam iść do lekarza
