[Wyleczona]Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 09, 2023 22:10 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Jeśli ta bladość jest wynikiem anemii (blade dziąsła i język :!: to raczej silna niż lekka niedokrwistość) a tydzień temu krew była na tyle w porządku że wet zdecydowała się na kastrację - to ostatnie co bym w Waszej sytuacji podejrzewała to robaki.
O wiele bardziej - wykrwawianie sie kotki :!: lub rozbuchaną np. hemobartonelozę (dlatego pytałam się o testy).

KIedy wet widział kotkę po raz ostatni?
Ile ona dostaje płynów dziennie i co?

Blue

 
Posty: 23536
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie kwi 09, 2023 22:17 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Po tyg ciężkiej biegunki i wychudzeniu to jednak anemia się może zrobić, ale niczego nie wykluczam. Jakoś stwierdzić krwawienie do jamy brzusznej w domu? Bo usg nie mam. Badanie palpacyjne brzucha nic nie pokazuje nieprawidłowego. Wetka przy braniu kotki stwierdziła, że chuda i moim zdaniem nie powinna jednak była robić zabiegu. Z drugiej strony ja nawet robię dzikim badania krwi przed (a fundacje nie), teraz jeszcze będę je łapać i odrobaczać na kark, ale przecież mam stado pod opieką, sterylizuję żeby nie było więcej, ale zasoby mam bardzo skromne a pod opieką 16 plus 7 dzików.

Mam ringera w domu więc dostaje około od 50 do 100ml (uznaje się że 40-70ml na kg),ale musze uważac zeby jej za bardzo nie rozwodnić krwi i nie obnizyć temp. Cały czas jest na butli z gorącą wodą, chyba ze piec się ładnie roztańczy.
Mam badania krwi sprzed zabiegu, ale pdf tu raczej nie dodam, pamiętam że nawet zdjecia tu trzeba było zwyczajem starozytnym gdzieś podczepić, żeby tu link kopiować. Problem z tym, że wetka zrobiła badania, zrobiła sterylke a potem wysłała mi badania.
Dziwne wyszły, nie wiem czy nie było błędu, u drugiego kota też takie podobne. Hemoglobina i hematokryt w górnej normie, a erytrocyty w dolnej. To raczej wyklucza hemobartonellozę przynajmniej wtedy. Umiem interpretowac parametry, ale dla mnie to wygląda dziwnie, wszystkie albo w dolnej albo górnej normie. Błędy w tej lecznicy badan są dość częste.
Erytrocyty 6,5 (6,5-10)
Hemoglobina 153 (93-153)
Hematokryt 45 (24-45)
MCV 53,6 (39-55)
MCH 13,5 (13-70)
Ostatnio edytowano Nie kwi 09, 2023 22:36 przez 15kotów, łącznie edytowano 1 raz

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

Post » Nie kwi 09, 2023 22:34 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Ta kotka jest pod opieką weta będąc w tym stanie? Wet ocenia jej stan mając ją na stole? Czy są to konsultacje telefoniczne?

Jak stwierdzić że kotka krwawi? Tylko przez USG lub ew. badaniem krwi.
U kota po zabiegu brzusznym każdy objaw niedokrwistości rodzi podejrzenie krwawienia.
Nieopanowana biegunka może też być objawem powikłań po operacji.
Byłabym ostrożna z podawaniem żelaza w takiej sytuacji - to wet je zlecił?

Po tygodniu silnej biegunki 3 letnia kotka która wcześniej miała dobre wyniki krwi - teoretycznie może zrobić się nieco blada, ale blady język (on jest bardzo dobrze ukrwiony i często koty mają już białe dziąsła ale język jest jeszcze ładnie różowy) tydzień po operacji brzusznej to przede wszystkim ryzyko krwawienia. Po prostu :(
W grę wchodzą także sprawy krążeniowe, bardzo niskie ciśnienie etc. Ale tydzień po operacji - najważniejsze jest wykluczenie krwawienia - zresztą to ono może powodować takie problemy również.

Co to znaczy że kotka jest na butli z gorącą wodą?
Ona leży obok niej? Co dokładnie masz na myśli?
Jaką kotka ma temperaturę?

Nie - takie wyniki nie wykluczają hemobartonelozy.
I to są wyniki z czasu gdy kotka nie miała objawów.
Zadziało się coś co sprawiło że je ma i to z gatunku zagrożenia życia.
Ważne jakie wyniki ma teraz.

Blue

 
Posty: 23536
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie kwi 09, 2023 22:38 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Jakie były białe krwinki?

Blue

 
Posty: 23536
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie kwi 09, 2023 22:49 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Kot dziki, regularnie przeze mnie karmiony, cudem dał sie złapać i został od razu zabrany do lecznicy. Odebrany po 3 dniach i do klatki u mnie. Tak, we wtorek pójdziemy zaraz do weta od rana. Wetka- ta od zabiegu fochneła się ze coś jest nie tak, jak biegunka to głodówkę. Potem sama opracowywałam zalecenia i tylko konsultacje z nią przez tel, gdzie zatwierdziła co wymysliłam, zaleciła węgiel 3x 1/2 pastylki 150mg. i skwitowała jeszcze w czwartek(byliśmy na rtg innego kota) "no ja chyba wystarczająco tu konsultacji robiłam". Druga poleciła diadoga " Nie zadziałał Ale jak to ? Mojemu kotu pomaga." W pt była radykalna poprawa pół dnia 2 idealne może troche mokre stolce. Potem woda ztoną glizd. Wetka zaleciła też odorbaczenie profenderem jak się okaząło że wyszedł martwy tasiemiec z biegunką, więc cały czas coś jest robione, zmieniane... Mylslałam że nifuroksazyd ostatecznie pomógł, potem znowu nawrót i dziś sie okazało, że wypluwala pastylki (resztę dostaje w strzykawce rozpuszczone)Dziś podaję nifuroksazyd i sprawdzam. Caly czas szukam nowych rozwiązań, a każdy z tych leków przez 2h ogranicza wchłanianie innych więc wstaję co 3-4h w nocy.

Leukocyty w górnej normie
18.3 (5.5-19)
Niestety moje doświadczenia juz 15letnie z wetami są smutne i najpierw wydaję pieniądze, potem zostaję sama z problemem. Każdy przypadek chorobowy w ciągu ostatnich paru lat tak wyglada. Chodzę więc po diagnostykę i leki, terapię muszę wyszukać sama. Nie wiem czy moje okolice takie...
Oczywiście na usg badaniakrwi itp chodzimy.
Język tragiczny nie jest. Nie wiemy niestety jka wyglądała przed zabiegiem, była chuda (pasożyty?) a dostają duzo jedzenia w tym mięso. (gotowane i obrane porcje z kurczaka plus chrupki, bulion)ale dzikie, niesterylizowane, śpiące na dworze koty są raczej szczupłe.
Weź pod uwagę, że nie mamy centralnego ogrzewania i jest dośc zimno w domu, po wygaśnięciu pieca temp spada do chyba 5 stopni. Ma położoną butelkę z gorącą wodą w fularze i chętnie się do niej tuli. Staram się jej nie podnosić, nie tarmosić, więc badanie temp odpada (mam termometr weterynaryjny) bo ma ranę i to jest dziki kot. Już podawanie leków, kroplówki jest wyzwaniem. Moim zdaniem ma delikatnie obniżoną temp. na pewno nie ma gorączki. Wiem, ze to brzmi idiotycznie i niefachowo, a potrafię założyć wenflon itp, ale naprawdę nie chcę jej szarpać w sytuacji gdy nic nie zmienię. Sprawdzasz temp żeby podac lek przeciwgorączkowy (mam) albo dogrzać kota. Gorączki nie ma na 100%. Do żadnej kliniki w swięta nie pojadę, bo nie mam transportu, jestem na zapadłej wsi, tutaj dyżur poza h to smiech, nie mają usg, nie mają biochemii, do miasta do jedynej czynnej 24h kliniki nie ma po co, bo są tragiczni i 3x drożsi niż inni.

Ze wszystkimi zaleceniami będziemy we wtorek szły do wetki.

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

Post » Nie kwi 09, 2023 23:32 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Trudno coś więcej doradzić w takiej sytuacji, bo nie wiadomo co się dzieje tak naprawdę :( ta biegunka może być tylko objawem towarzyszącym jakimś innym problemom, poza jelitowym - bardzo martwi mnie bladość kotki, moja Czarna która wielokrotnie miała hematokryt na poziomie 6 % tylko raz miała ewidentnie blady język, więc nie jest bardzo pocieszające że u Twojej nie jest on tragiczny :(
Silnej niedokrwistości - o ile nie jest połączona z gorączką, dosyć często towarzyszy obniżona temperatura - dlatego się o to pytałam, tym bardziej że kotka przebywa w miejscu gdzie jest bardzo zimno, bo rodzi się pytanie, czy ona nie wymaga silniejszego dogrzewania.
Kotka może mieć też bardzo niskie ciśnienie - ale to wszystko jest gdybanie, bez wyników krwi. Równie dobrze może mieć już skrajną niedokrwistość.

Ile razy dziennie ona robi tą rzadką kupę? I ile razy dziennie sika?
Ile Ty jej podajesz jedzenia dziennie strzykawką?
Czym była wykluczana pp? Skoro kotka po zabiegu nie była już u weta, jak zrozumiałam? Robiłaś jej test sama?

Blue

 
Posty: 23536
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon kwi 10, 2023 0:50 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Z odgrzewaniem to jest różnie
Pamietam sprawę z przed przeszło 20 l
Znalazłam kici w kiepskim stanie ,wyziębiona ,blada

Ktoś mnie podwiózł do wet , dwóch nie zaleciło dogrzewania ,przyszedł prof i kazał szybko po dogrzewać
Kicia zaraz odeszła
On powiedział ze nawet przy krwawienia jak obniżona temp ciała to dogrzewać
Ale ostrożnie
Tak jak Blue sugeruje jakieś krwawienie w środku
Tez lata temu u tych wet sterylizowalam pierwsza kotkę
Bo krwawiła z dróg rodnych
Kicia nie wybudziła sie po operacji a ja przez 2 godz przy niej stałam
Nie było odpowiedzi dlaczego krwawi
Później odkryłam ze koty są trute
Może ta butelki koło łapek połóż

anka1515

 
Posty: 4139
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon kwi 10, 2023 2:55 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Obejrzyj dokładnie kota ,odsuń sierść czy nie ma siniaków , czerwonego czy plamy żółte
Po trutce jak gdzieś skrwawial to najpierw była plama czerwona ,później sina a na końcu żółta
Najbardziej to było widoczne po podaniu wit c
Ale przy jakiejś chorobie kotów wet mówiła ze mogą być plamy na skórze , wynaczynianie

anka1515

 
Posty: 4139
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon kwi 10, 2023 8:08 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

anka1515 pisze:Ale przy jakiejś chorobie kotów wet mówiła ze mogą być plamy na skórze , wynaczynianie


Przyczyną niedokrwistości może też być DIC czyli właśnie wykrzepianie wewnątrznaczyniowe (bo być może o tym mówisz). To rzadka przypadłość u kotów ale też może prowadzić do krwotoków wewnętrznych.
Tak samo jak inne przyczyny zaburzeń krzepnięcia. Przy takich uogólnionych biegunka byłaby raczej krwawa lub byłoby widać drobne wybroczyny na dziąsłach etc. O ile coś nie aktywowało się po operacji to wetka już w czasie cięcia by wiedziała że jest problem - zakładam że by o tym powiedziała. Ale to kotka po operacji brzusznej, z wycinaniem organów. Może krwawić z miejsca cięcia.
Może tez dziać się coś innego.
Tu niestety potrzebny jest wet kumaty który kotkę obejrzy i badania - najważniejsza byłaby morfologia z rozmazem manualnym i biochemia na pierwszy rzut.
Ta kotka dużo przeszła, stres, operacja, odrobaczanie przy silnym zarobaczeniu tuż po operacji (co to za preparat, protector?) :roll: , dużo rzeczy mogło się zadziać.
Pytanie jeszcze na ile intensywna jest ta biegunka, bo może się okazać najmniejszym problemem kotki.

Mam nadzieję że dziewczyna doczeka do jutrzejszej wizyty, uda się ustalić co jej jest i pomóc.

Blue

 
Posty: 23536
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon kwi 10, 2023 13:31 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

:ok: za kotkę
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3724
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon kwi 10, 2023 15:48 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Są zmiany! Jest lepiej choć biegunka nie ustąpiła. Jak tylko wdrożyłam nifuroksemid w czw. było pół dnia idealnie, dwa prawidłowe wypróżnienia. Potem tragedia, później odkryłam że wypluwa,więc już kontroluję,niestety biegunka nie minęła,więc mówię nie działa, piszemy apel,szukamy innych metod. Dziś jest poprawa,jest piękny ciepły dzien, otworzyłam drzwi na ogród, kotka się ożywiła, więc wyniosłam ją w klatce na dwór. Zaczęła prosić o jedzenie choć przed chwilą ją karmiłam. Nifurosemid jej pomaga, jest ożywiona, dostała wczoraj kroplówkę, ale niedużo bo nie była odwodniona. I była mikcja 2 razy. Karmię ją ok 180ml w strzykawce ale trudno wmusić, z reguły nie chce już potem jeść. Temp ma w normie, język też w świetle dziennym wydaje się ładny i trochę jaśniejszy niz norma, w domu wydawał się jasnoróżowy. Biegunka jest z reguły w nocy. Między 1-5 rano. Rana wygląda ładnie, żadnych siniaków. Jeśli chodzi o trucie,to od lat nie było żadnego incydentu. Ostatnio byłam pewna że kot jest zatruty bo się dusił, okazało się zapalenie płuc. (już bryka).Biegunka jest intensywna, bardzo wodnista i jest jej dużo, do tego wychudzenie. Z mikcją jest problem zazwyczaj nie sika wcale!Po kroplówca zamiast mikcji była zazwyczaj tona wody w biegunce. Jej stan jest poważny, ale jeszcze jej nie chowajcie. Do jutra dotrwa i jeszcze dalej, ale stan jest poważny. Biegunka jest w nocy zazwyczaj od 2-5 razy. Jesli karmię wiecej i cały czas latam to jest częściej. Odwodniona nie jest.
Odrobaczona profenderem. Wezcie pod uwagę że podawanie jednego leku co 6h a drugiego co 12, ale w odległości przynajmniej 2h od siebie, plus pozostałe tez w 2h odległościach sprawia, że prawie nie śpię, dlatego taki chaos. Plus dwa inne chore koty i pogrzeb.
Najbardziej mi wygląda na pierwotniaki albo inne pasożyty.

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

Post » Pon kwi 10, 2023 16:10 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Ona musi Duphylite dostawać w kroplówce przy takiej ilości biegunek i Ornipural.
Współczuję Ci, wiem co znaczy wstawać w nocy do chorego kota i ta bezsilność,że się leję a nic zrobić nie można.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon kwi 10, 2023 16:18 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Dziękuję. Ja mam tak od lat, tu jeszcze cos można zrobić, mam za soba długą walkę o kotkę ukochaną z fipem, leczona gsem na którego nie było nas stać, ostatecznie tylko przedłużyliśmy jej życie o pół roku...Ale walczyć trzeba...po tym juz nie miałam siły, kiedy mój wykarmiony od dziecka koci synek dostał zapalenia płuc nie wierzyłam, dusił się, wet kazał uśpić. mój tż go zabrał, sklął nas, podłączył mu tlen z tlenu technicznego, ja walnęłam zastrzyk domięsniowy z furosemidu i wyszedł z tego, więc będę walczyć o nią. Głupio tak, łapiesz kota, wywozisz na sterylkę i już nie wypuszczasz bo umarł...Zrobiłam z 50 sterylizacji i nie było problemu, z tą lecznicą trzeci raz, więcej u nich nie sterylizuję.

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

Post » Pon kwi 10, 2023 19:32 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Znam to:( teraz też wolę dopłacić niż znosić skutki konowałów i ich zaniedbań.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon kwi 10, 2023 20:43 Re: Lejąca się biegunka po sterylce u dzikuski. Pomocy!

Pytanie. Chce dać Hedylon wg https://magwet.pl/wpd/24611,przewlekla- ... nie?page=3 podawać 1-2mg/kg mc do 4 mg wciężkich przypadkach. Piszesz że dawałas 5mg i to było dużo. Czyli meliscie wagę ok. 2.5 i dawaliście te 4mg? Nie wiem ile teraz waży, mam wagę ale zważymy w lecznicy. Policzyć sobie na te 4mg?

"Tego typu niewydolność może się ujawnić zwłaszcza po zakończeniu leczenia kortykosteroidem. Niewydolność kory nadnerczy można zminimalizować, wprowadzając leczenie co drugi dzień, jeśli jest to możliwe. Dawkę należy zmniejszać i wycofywać stopniowo, aby uniknąć wystąpienia niewydolności kory nadnerczy. Kortykosteroidy, takie jak prednizolon, nasilają katabolizm białek. W związku z tym produkt należy stosować ostrożnie u starych lub niedożywionych zwierząt"
Dawać co drugi dzień? Czyli dwie pastylki jednego dnia? Jak długo stosować? po jakim czasie zmniejszać? Ona jest niedożywiona.

"Po opanowaniu objawów klinicznych dawkę można stopniowo zmniejszać o 25% co trzy do czterech tygodni.17 U kotów z łagodnym przebiegiem choroby często skuteczna jest już niewielka dawka leku (0,5 mg/kg m.c.) podawana co drugi dzień. Przy zbyt szybkim obniżaniu dawki glikokortykosteroidów może dojść do ponownego wystąpienia objawów klinicznych choroby. Celem leczenia jest utrzymywanie pacjenta na najmniejszej skutecznej dawce."
Jeżu kolczasty ale to ma działań niepożądanych. "Stosowanie kortykosteroidów może opóźniać gojenie się ran, a ich działanie immunosupresyjne może osłabiać odporność lub nasilać istniejące infekcje. " Super a ona po sterylce.

Kroplówka Opylite - mozna to podawać sub cutem - podskórnie jak Ringera czy tylko dożylnie? Jej sklad troszkę się rózni od ringera "Hedylon - Niektóre kortykosteroidy podczas długotrwałego stosowania mogą
powodować zatrzymywanie sodu i wody w organizmie oraz hipokaliemię. Ogólnoustrojowo
podawane kortykosteroidy powodowały odkładanie się wapnia w skórze (wapnica skóry) a Opylite - Ponadto leku nie powinno się podawać również pacjentom cierpiącym na: hiperkaliemię" Mysle ze kroplówki odstawimy szybko a ewentualna hipokaliemia z hedylonu bedzie juz bez kroplówki.

15kotów

 
Posty: 185
Od: Śro lip 20, 2016 16:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: imatotachi i 112 gości