Biało-rudy Goldie "wyrzut sumienia" - już w DS:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 08, 2009 20:33 Biało-rudy Goldie "wyrzut sumienia" - już w DS:)

Oto główny powód mojego zmartwienia, śliczny biało-rudy miziak na osiedlu. Nie wiem jaka płeć, nie zaglądałam pod ogon, ale chyba kocur :wink: rude kotki to rzadkość a co dopiero biało-rude - ale to nic pewnego, matka natura ma różne pomysły :wink:

Obrazek Obrazek

Pierwszy raz spotkałam go na początku wakacji, w Lipcu, śmigał pod zaparkowanymi samochodami, ale nie zwracałam na niego uwagi, zawsze mijałam go w pośpiechu. Myślałam że to dziczek, a takie mają trochę lepiej w życiu niż miziaki. Dzisiaj po powrocie z wakacji znowu go spotkałam, szłam akurat do sklepu a on siedział sobie w "przyklatkowym" ogródku, o dziwo nie zwiał na mój widok. Podeszłam, zakicałam, a wtedy podszedł i obwąchał moje kolano, okazał się strasznym miziakiem :love: czyściutki, więc może ma dom...? może wychodzi? może ktoś go wyrzucił, w końcu wakacje :? To kot w typie mojego Filipa, biało-rudy z kleksem na nosiu :love: cudo... od razu się w nim zakochałam... :1luvu:

Dlaczego "wyrzut sumienia" :?: ano dlatego że mam na tymczasie koty z różnych części Polski (Łódź, Warszawa, Opole) a nie mogę pomóc kotu z mojego osiedla :( wiadomo, miziaki nie mają łatwego życia, a "moje" osiedle nie cieszy się dobrą opinią, mieszka tutaj dużo młodzieży z pobliskiej podstawówki, niedaleko jest szkoła muzyczna... boję się o niego :( jeśli coś mu się stanie, to będe miała wyrzuty sumienia :( że mu nie pomogłam... a nie mogę, mimo najszczerszych chęci, mam trzy tymczasy, w tym dwa nieufne, dzikawe, jeden ma KK, Ala nie toleruje obcych kotów, i na dodatek nie mieszkam sama... :(

Może jednak ktoś...? mogę zaoferować pomoc finansową, żwirek, suche, ale nie mogę go zabrać do siebie :cry:
Ostatnio edytowano Wto sie 25, 2009 23:29 przez Cameo, łącznie edytowano 5 razy

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob sie 08, 2009 20:47

melduję się :wink:

Jest cudny :1luvu:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob sie 08, 2009 20:50

Łomatko! 8O jakie cudno cudniaste :1luvu:
Cameo, a może on rzeczywiście wychodzący :roll: przez tydzień byłby już brudny
Emma jak się przyszwędała to z dnia na dzień była brudniejsza. Marniejsza nie bo się stołowała u mnie ;)

Tak sobie myślę - może kup mu i załóż obróżkę - taką rozpinającą się dla bezpieczeństwa - z informacją, że prosisz opiekuna o kontakt :roll:
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Sob sie 08, 2009 20:54

GRazyna, dzięki :1luvu: spróbuję tak zrobić, ale ludzie są niestety różni :roll: kocio jest cudowny, aż ZA ufny :(

Muszę się upewnić czy faktycznie jest domowy, nie mogę ukraść komuś kota (jak Ala zagineła to zrobiłam taki raban że :oops: ) i jak pomyślę że jakieś dziecko płacze za kotkiem...

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob sie 08, 2009 20:59

Cameo, to może napisz, że prosisz o umieszczenie danych opiekuna, bo takiego pięknego wypasionego zabanego kocurka to ktoś im buchnie i tyle będą miel...
albo im to powiedz jak zadzwonią, nie wiem ile w takiej tutce kartki do zapisania jest :wink:
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Sob sie 08, 2009 21:16

To wszystko zależy od jego/jej (?) "klejnotów" jeśli je ma, to nie oddam, tylko najpierw pozbawię :twisted:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sie 09, 2009 10:04

Cuuudny jest,tak bym chciała,żeby sie okazało,że to jednak czyjś kot,tylko szkoda,że wychodzący,tyle niebezpieczeństw na niego czyha!
Dobry pomysł z ta obróżką!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie sie 09, 2009 10:52

On wygląda jak utracony Pomponik Zakoconej...
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Nie sie 09, 2009 10:57

Dzieci ze szkoły muzycznej to nie obawiałabym się - to szkoła prowadząca zajęcia dodatkowe, wymagające od dzieciaków umiejętności organizowania czasu, więc wykluczające nudę i głupie pomysły
wiem, bo sama przez 6 lat do takiej chodziłam ;)

Kuzyn mój ostatnio pytał o rudego albo rudo-białego kota
szkoda, że nie wiadomo, czy ten jest do ewentualnej adopcji...

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Nie sie 09, 2009 11:08

Beliowen-jeśli ten kotek okaże sie być czyjś-to może tan sie kuzynowi spodoba?-tyle biedak przeszedł :( :( :(
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97 ... sc&start=0
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie sie 09, 2009 11:08

Boję się o niego bo Mozart ['] kręcił się właśnie w pobliżu tej szkoły muzycznej, i jakiś inteligentny inaczej ( &*$%@#$ ) kopnął go w pyszczek :( :( :( teraz co prawda wakacje i zero szkoły... ale młodzież ma różne pomysły :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sie 09, 2009 11:10

Niestety-młodzież,żeby sie popisac przed kolegami -różne paskudne rzeczy robi!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie sie 09, 2009 11:13

kropkaXL pisze:Niestety-młodzież,żeby sie popisac przed kolegami -różne paskudne rzeczy robi!


Moja Salcia to efekt takiej "zabawy", ma uszkodzone jelita :( bo ktoś ją kopał i ciął po brzuchu :(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie sie 09, 2009 11:16

Biedulka :( :( :( :(
Niestety-tak rodzice wychowują-bez poszanowania dla słabych i potrzebujących-liczy sie tylko siła przebicia,kasa i układy-ech jak nisko upadliśmy -my ludzie,jesteśmy gorsi od zwierząt,dlatego jak mówimy o kimś "bydlak"-uwłaczamy zwierzętom,nie temu,kto na obelge zasłużył.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie sie 09, 2009 11:21

Różnie to bywa, z rodzicami, dziećmi, wpływem grupy rówieśniczej...

KropkaXL, dzięki za wątek, podrzucę kuzynowi zdjęcia Rudzika :)

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, lucjan123 i 56 gości