Liroy - koci król już nie szukaznalazł dom na zawsze

[terenia1]

Historia Liroya jest taka jak wiele kocich losów na tym forum zawsze przeważnie smutnych Liroy był domowym kociakiem i pewnego dnia nie wiadomo dlaczego i z jakich powodów znalazł się w sosnowieckim schronisku, a potem wylądował w naszej kociarni. Liroy to takie duże dziecko - ma może około 2 lat jest wykastrowany i tyle niestety o ni wiemy ale to dosłownie koci król przepieknej urody, dorodny, duży, spokojny, toleruje inne kociaki rozkłada się w naszej kociarni jak prawdziwy król w róznych pozycjach jest cudny ale zobaczcie sami jaki on jest dostojny

[terenia1]

Witam, nazywam się Liroy. Mam 1,5 roku, jestem silnym, żwawym i DUMNYM rozrabiaką!


Jestem bardzo ciekawski, żywy i mam silny charakter!


...uwielbiam się wylegiwać...


...jednak do szczęścia brakuje mi własnego domku


Zabierz i pokochaj mnie!

[blekitna]

Liroy jest śliczny. Widziałam na własne oczy
Przyjechałam po inną kicie, a on mi się wpakował do torby. Kombinuje jak może
Proszę przygarnij go.
Bardzo potrzebuje domku i miłości.

[kasiakom]

Liroyku śliczny kotku, ja bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki, za szybkie znalezienie najlepszego domku
Śliczny jesteś kotku niesamowicie, a wyglądasz jak mój pierwszy ukochany Kedi

[Dorota Wojciechowska]

No Liroyku oby twój wątek nie przekroczyl 10 strony.
Bo jesteś kochany i domek napewno szybko się znajdzie

[Dorota Wojciechowska]

Liroy hop po domek

[Korciaczki]

Liroy skacz po domek

[Dorota Wojciechowska]

...uwielbiam się wylegiwać...

[mar_tika]

Kolorowy Liroy szuka domu



Liriy to duży kocurek pod wzgledem gabarytów,ale w sumie to duże dziecko.

Bawi się myszką ,piłeczką podskakuje .Uwielbia się przytulać do człowieka ,jest bardzo kontaktowym i wszędobylskim kotem.Cudowny przyjaciel dla człowieka:)

[maciekl2]

Liroy jest śliczny. Widziałam na własne oczy
Przyjechałam po inną kicie, a on mi się wpakował do torby. Kombinuje jak może

Zawsze mnie rozklejają takie sytuacje...

[monika794]

ale cudo

[mar_tika]

hop o poranku

[Dorota Wojciechowska]

hop po domek

[blekitna]

Liroy jest śliczny. Widziałam na własne oczy
Przyjechałam po inną kicie, a on mi się wpakował do torby. Kombinuje jak może

Zawsze mnie rozklejają takie sytuacje...

Mnie też, ale udaje twardą... Potem sama sobie muszę tlumczyć, ze to by było nierozsądne.

[Korciaczki]

Liroy cudny! Zdjęcia piękne