

Może komuś uciekł? (Nie wiem, czy to kot czy kotka.) Baaardzo miziasty.
Znaleziony w Krakowie, ul. Podłęska (Bieżanów Nowy).
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sozaa pisze:grrr... a gdzie go dokładnie znalazłaś??? est śliczny, zapewne ktoś szybko zacznie go szukać, może właściciel jeszcze nie wie, że kot mu zwiał??? Póki co możesz jeszcze trochę zainwestować w ogłoszenia, powywieszać na słupach, w sklepach itp. i cierpliwie czekać. Trzymam kciuki za szybkie znalezienie domku
Koszmaria pisze:zadzwoń do kilku pobliskich lecznic...może w którejś kotek jest leczony i jest w bazie danych w komputerze?
mziel52 pisze:Podrap kotka u nasady ogonka, to sam Ci pokaże, co ma pod ogonem![]()
W lecznicach są bardzo ogólnikowe opisy pacjentów, na ten sposób bym nie liczyła.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 367 gości