ZNALEZIONO KOTA, KRAKÓW - Czaruś już w swoim domu! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 14, 2009 15:04 ZNALEZIONO KOTA, KRAKÓW - Czaruś już w swoim domu! :)

Właśnie przyniosłam do domu młodego zadbanego domowego miziaka przeganianego po osiedlu przez psy. Mógł w ten sposób łatwo skończyć pod kołami samochodów, niestety to nie jest tu rzadkość. :(

Obrazek


Może komuś uciekł? (Nie wiem, czy to kot czy kotka.) Baaardzo miziasty.


Znaleziony w Krakowie, ul. Podłęska (Bieżanów Nowy).
Ostatnio edytowano Pt maja 15, 2009 16:00 przez grrr..., łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 16:05

Hop!
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 16:19

Ale cudo :love:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw maja 14, 2009 16:27

Faktycznie, kociak jest prześliczny! Na oko młodziutki. Rozkoszne grube łapki. Kochany jest :1luvu: , z miejsca pcha się na kolana i do głasiania. Trudno fotkę zrobić, bo cały czas podchodzi się ocierać.

Piękne lśniące futerko, uszka czyste.

Nie rzuca się na jedzenie, tylko dystyngowanie podjada - to na pewno nie jest kot śmietnikowy.

Słodko bawi się myszką.

Pięknie mruczy!!!

Rozwiesiłam już kilka ogłoszeń po osiedlu, dałam ogłoszenie na Zwierzęta Krakowa. Co jeszcze mogę zrobić? Help.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 16:59

grrr... a gdzie go dokładnie znalazłaś??? est śliczny, zapewne ktoś szybko zacznie go szukać, może właściciel jeszcze nie wie, że kot mu zwiał??? Póki co możesz jeszcze trochę zainwestować w ogłoszenia, powywieszać na słupach, w sklepach itp. i cierpliwie czekać. Trzymam kciuki za szybkie znalezienie domku :)

sozaa

 
Posty: 51
Od: Śro gru 31, 2008 12:12

Post » Czw maja 14, 2009 17:09

ogłoszenia na klatkach na osiedlu?
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:10

sozaa pisze:grrr... a gdzie go dokładnie znalazłaś??? est śliczny, zapewne ktoś szybko zacznie go szukać, może właściciel jeszcze nie wie, że kot mu zwiał??? Póki co możesz jeszcze trochę zainwestować w ogłoszenia, powywieszać na słupach, w sklepach itp. i cierpliwie czekać. Trzymam kciuki za szybkie znalezienie domku :)



Gdzie znalazłam było w tytule... potem tytuł zmieniłam i... dzięki. :) Dodałam informację do pierwszego postu.

Wywiesiłam już kilka ogłoszeń ze zdjęciem na osiedlu i przy wjazdach do niego.


Dałam ogłoszenie na stronie krakowskiego schroniska.

I czekam. Kociak naprawdę bardzo słodki - mam nadzieję, że go ktoś nie wyrzucił. :cry:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:19

zadzwoń do kilku pobliskich lecznic...może w którejś kotek jest leczony i jest w bazie danych w komputerze?
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:24

Koszmaria pisze:zadzwoń do kilku pobliskich lecznic...może w którejś kotek jest leczony i jest w bazie danych w komputerze?


Ale ja nie wiem, jakie są tu w pobliżu lecznice... :oops: Poza tym, wiesz ile jest czarno-białych kotów? Co ja miałaby tam im powiedzieć?

Poza tym, nawet nie wiem, czy to kot czy kotka... :oops:

Na razie wiem, że nie lubi być dotykany po brzuszku. Ale na szczęście jest delikatny.
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:32

Albo go ktoś wyrzucił albo kocio sam wybrał się szukać przygód. Czy jest wykastrowany?
Ogłoszeń jak najwięcej trzeba w pobliżu miejsca znalezienia kota. Może on był wychodzący i właściele dopiero po jakimś czasie zorientują się, że nie wraca. Ludzie na ogół czytają tylko to, co mają przed nosem, czyli na drzwiach własnej klatki schodowej.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 14, 2009 17:37

U nas klatek mnóstwo... Dałam ogłoszenia w kilku kluczowych miejscach osiedla. Jeżeli ktoś go wypuszcza to :evil: będzie miał ze mną do czynienia :!: :twisted:

Niestety nie wiem, czy jest wykastrowany, ani nawet czy to kot czy kotka - brzuszek to jest jakieś newralgiczne miejsce, na razie dałam mu spokój.
Na szczęście nie znaczy. Nie wydziela też żadnego "zapaszku".
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:41

jeśli w lecznicach do których zadzwonisz mają bazy komputerowe,to nic prostszego...
z innej beczki-sporo jest czarno-białych kotów,ale w jednej lecznicy może ich "być" kilka.pole poszukiwań zawęża się takimi danymi jak waga czy wiek[na oko]
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:45

Mam omamy, że w ostatnim "kundlu burym" ogłaszali jakąś zgubę z Bieżanowa. Zaraz się zaczyna, więc obejrzę, może dzisiaj też będą szukać.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 14, 2009 17:46

Podrap kotka u nasady ogonka, to sam Ci pokaże, co ma pod ogonem :wink:
W lecznicach są bardzo ogólnikowe opisy pacjentów, na ten sposób bym nie liczyła.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw maja 14, 2009 17:50

mziel52 pisze:Podrap kotka u nasady ogonka, to sam Ci pokaże, co ma pod ogonem :wink:
W lecznicach są bardzo ogólnikowe opisy pacjentów, na ten sposób bym nie liczyła.


Ogonek pięknie podnosi, ale nie widzę, co tam ma. Widzę tylko odbyt, całą resztę zasłania gęste i dość długie w tym miejscu futerko... Poza tym, nie wiem, czym się różnią... tzn. nie wiem, jak to wygląda... :oops:


Dzięki mjs, już oglądam "Kundla...". Ale na stronie jest inny kotek, niestety. :(
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 367 gości