Sowa to kocurek z bytomskiego osiedla. Przez długi czas nie wychodził z piwnicy, miał przekrzywiony łebek. Zainteresowała się nim mm. Kotek został odłowiony. Początkowo był leczony na zapalenie ucha. Wczoraj był na konsultacji u innego weta. Okazało się, że ma popękane błony bębenkowe w obu uszach, w jednym z kanałów usznych ma jakąś narośl. Sowa bardzo cierpiał. Dostaje teraz leki: antybiotyki, witaminy, sterydy. Miał zrobione RTG głowy, został wykastrowany. Leczenie Sowy kosztowało już 250zł, a to nie koniec...
To Sowa:
Nasz wątek:
Fundacja CHATUL
Dobra Dusza, aby wspomóc leczenie Sowy podarowała nam nowy Discman.
Cena wywoławcza:10zł
Funkcje:
Licytujemy przez tydzień od złożenia pierwszej oferty, koszty przesyłki pokrywa kupujący.
Zapraszam!

Ostatnio edytowano Sob maja 02, 2009 12:58 przez
Patsi, łącznie edytowano 1 raz