Lila została znaleziona w okolicach Bydgoszczy i 6 kwietnia trafiła do bydgoskiego schroniska. Spędziła w nim ze 3-4 godziny poczym przyjechała do mnie. Jej sierść była mocno skołtuniona i wymagała golenia. Szybko okazało się, że jest we wczesnej ciąży i 9 kwietnia podjęłam decyzję o sterylce aborcyjnej. Sterylka ta prawdopodobnie uratowała jej życie gdyż jeden z płodów był martwy i wystąpiło ropomacicze. 19 kwietnia Lila będzie miała zdejmowane szwy i bardzo bym chciała, aby krótko po tym trafiła do nowego domu. Jest niedużą i raczej młodą kotką o wadze 2,9kg. Bardzo miłą w stosunku do ludzi, kotów się boi i na razie przeważnie przebywa w klatce. Kocha jeść i nie jest wybredna. Ładnie korzysta z kuwety. Nie wiem czy lubi czesanie, ale teraz po jej zgoleniu nowy opiekun będzie miał możliwość przyzwyczaić Lilę do czesania. Nie ma problemów z jej obsługą u weta. Lila mruczy na mój widok, ugniata podłoże łapkami, wzięta na ręce liże mnie po twarzy, wypuszczona z klatki potrafi chodzić za mną jak piesek. Jest urocza i śliczna.
Najbardziej zależy mi na domu dla niej w Bydgoszczy lub okolicach. Pragnę aby trafiła do ludzi, którzy potrafią opiekować się kotami długowłosymi. Zależy mi, aby nowi opiekunowie Lili utrzymywali ze mną kontakt.
Lila przed
i po goleniu.
Filmik.
Ostatnio edytowano Pt sie 07, 2009 18:20 przez
mirka_t, łącznie edytowano 4 razy