EDIT:
Niestety. Krusia odeszła dziś za tęczowy most

Żegnaj kotusiu... brykaj szczęsliwie..
NIe będe usuwała bazarku.. koszty na pewno zostały a i w schronisku przydadzą się pieniążki choćby na koty na kwarantannie, na środki odrobaczające czy leki..
eh..

Zaczeło się wszystko tak ..
Do Schroniska trafiła w połowie lipca zeszłego roku, jako 2-3 miesięczne kocię.
Dzisiaj ma około 10 miesięcy.
Jest jedną z najdłużej przebywających w Schronie koteczek.
Kiedy była malutka, była taką małą przelepką. Ufała, że niedługo będzie w swoim domu.
Jednak nikt na nią nie zwracał uwagi.

Z czasem - koteczka stała się nieufna i bojaźliwa i kiedy chce się ją pogłaskać, salwuje się ucieczką.
Podejść do niej można i pogłaskać, kiedy śpi. Czuje się wtedy, jak drży.
Ale też słyszy się cichuteńkie mruczenie.

Niestety od soboty sytuacja się bardzo pogorszyła ..

cytuję z wątku..
U weta spędziłyśmy 2,5 godz. Niestety nie udało się pobrać krwi na bio-chemię


Niestety temperatura tylko ok 36 st. z kreskami

Dziś zapłaciłam 85zł za badania i leki (z braku dokładnych badań krwi zostało jej podane wszystko co możliwe) oraz 7zł za RC Conv., łącznie 92zł.
i kolejne wieści..
Krusia jest silniejsza. Niestety nie je samodzielnie, jest karmiona ze strzykawki


Jeśli to znowu FIP, to ja się poddaję, nie mam już siły

Dziś po południu kolejna wizyta u weta, zrobimy usg i może uda się pobrać więcej krwi. Pęknie pewnie kolejna stówka, prosimy o pomoc.
Aby pomóc w zbiórce pieniązków tak bardzo potrzebnych na badania, wystawiam tusz do rzęs firmy Avon z serii ColorTrend "Ekstremalna grubość"
Kolor brown/black czyli ciemny brąz..

Kupiłam dla siebie, jednak teraz bardziej przyda się zdobywając pieniązki dla biednej Krusi

Bardzo proszę, pomóżmy dziewczynom i chorej koteczce.
Cena wywoławcza 5 zł ..
Zapraszam...