Dwa kociaki - dymnego i biało-burego zabrała Nualla. Dwie krówki powędrowały do mnie na tymczas. Krówki są różnej płci - chłopak zwany Miśkiem vel Zawiasikiem i dziewczynka-przytulasek, Alaska. Alaska niestety nie ma jednego oczka, nie przeszkadza jej to w żadnej działalności

Zapowiadany posag dla żony farmera to właśnie te 2 kociaki, każde z wbudowanym traktorem o sile 1 kota mechanicznego, pięknym futrze, gorącym sercu i psim zwyczaju chodzenia za człowiekiem

Czyż to nie jest 5 zalet różnych zwierząt, każda podwójnie bo w małym ciałku dobrze rokującego kociaka??
Oto one (zdjęcia zrobione przez Agalenorę

Alaska

oboje razem:



Uprzejmie proszę o wyrazu zachwytu, podrzucanie wątku i ew. zainteresowanych domków

aha: kociaki do wydania najchętniej razem
