Ze wszystkich stron spływają informacje o pojawiających się miotach



Dziś przyjęłam do domu kotkę z kociętami.
To zasługa Efci, więc to takie wspólne zmartwienie.
Zasługą Efci też jest, że żyją.
Kotka jest czarna z białymi dodatkami, piękna, dzika, ale nie agresywna
i ma 6-cioro cudnych kociątek.
Urodziły się 19 marca, więc jeszcze Rybki

Oj, będziemy się ze sobą dobrze dogadywać


A oto one.
Tu kontener stoi jeszcze w klatce
i czekamy aż mama przeniesie dzieci do kartonowego domku.

Mama przeszła, ale dzieci zostawiła, więc razem z kocykiem wyjęłam
i ułożyłam blisko norki. Mam nadzieję, że kotka pozabiera maluchy.
Jeszcze nie sprawdzałam.
Cała klatka jest zasłonięta, aby kotka czuła się bezpieczna.


Kociaki są:
- 2 bure
- 2 biało-bure
- 1 czarny
- 1 czarno-biały
To jest wątek wydzielony z wątku moich tymczasów
(ze względu na liczebność

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... &start=300
edit: staram się uaktualniać tytuł