Kasperek mieszkał na działkach i niestety w ostatnim czasie strasznie podupadł na zdrowiu.
Wczoraj zawieźlismy go do lecznicy.
Jest odwodniony i zachudzony, wszystkie kosteczki mu sterczą. Zaświerzbiony, zapchlony potwornie, słaby...ale podjął walke czyli nie jest tragicznie.
Kasperek ma najprawdopodobniej anemie bo mimo iz futerko ma czarne, skóre i błony slózowe ma białe jak śnieg. Na razie dostał leki na wzmocnienie, witaminy i kroplówke. Dzisiaj maja byc wyniki krwi...
kocurek ma ok 3-4 lat a w poczatkowej wersji miał miec 4 mies
Dla mnie to nie wazne w jakim jest wieku ale chyba karmicielka troche przesadziła z tym odmładzaniem...






Kontakt w sprawie kota
668 859 676
fiona.22@wp.pl
Fundusze zbieramy na koncie fundacji AFN
z dopiskiem "ogony u fiony"
Numer konta:
VWBank 78 2130 0004 2001 0388 0143 0001
Alarmowy fundusz nadziei na życie
Ul. Jagiełły 5/19
14-100 Ostróda
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
3.04.09 Kasprek pojechał do szpitala w Myslenicach gdzie lekarze bedą próbowali go leczyć.
Leczenie bedzie kosztowne i bardzo trudne. Potrzebne wsparcie finansowe min na zakup Wirnagenu i dalsze leczenie Kasperka
