Potrzebne przetrzymanie po sterylce!!! Wawa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 19, 2009 23:15 Potrzebne przetrzymanie po sterylce!!! Wawa

W "Strasznym Dworze" na Kole, jest liczne stado kotow.. plodnych... Agalenora dzielnie je wylapuje. Sa fundusze na sterylki, mozna ciac, zanim kotki zaczna marcowac. Agalenora ma ograniczone mozliwosci przetrzymania. Fundusze lada dzien moga sie skonczyc, wiec zabiegi sa pilne.

Problemem jest przetrzymanie po zabiegach. Moze znajdzie sie ktos z wolnym pomieszczeniem w ktorym mozna przetrzymac kotke po zabiegu. Obsluga takiej kotki nie jest skomplikowana - Kotka siedzi w klatce wystawowej. Trzeba podawac jej jedzenie i czyscic kuwete. Kotki nie sa bardzo dzikie.

Maryla deklarowala pozyczenie klatki wystawowej.
Ja dam karme.
Szkoda, zeby fundusze sie zmarnowaly.

Szczegoly: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... &start=330

Bardzo prosze o pomoc!

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 19, 2009 23:28

obiecuję podnosić, szkoda, że ze względu na warunki a raczej ich brak nie mogę więcej pomóc...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Wto sty 20, 2009 9:36

Podniosę, bo pilne! :D
To jest 10 dni, tak?

Dankaa

 
Posty: 238
Od: Nie paź 26, 2008 22:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 9:52

Dankaa pisze:To jest 10 dni, tak?


najlepiej by było
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sty 20, 2009 11:31

Dankaa pisze:Podniosę, bo pilne! :D
To jest 10 dni, tak?


Najlepiej 10 dni. Jednak jesli kotka jest w dobrej kondycji i miejsce w ktore wraca jest stosunkowo bezpieczne, sadze, ze 7 dni tez bedzie dobrze.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 12:21

Marto, wielkie dzięki za założenie wątku. :)

Wszystkim Przetrzymywaczom z góry bardzo dziękuję za pomoc. :)

Ja przetrzymuję kotki przez tydzien.

Wazne jest, żeby kotka (i klatka) była w cichym, spokojnym miejscu.

Może to być pralnia, piwnica, łazienka. Klatkę można nakryc kocem, lub zasłoną.


Obsługa kotek posterylkowych jest dosć prosta.

Ja kotki obsługuję dwa razy dziennie - rano i wieczorem - sprzątam kuwety, wymieniam wodę i dosypuję karmę. Dziczki nie potrzebują częstszego kontaktu z człowiekiem.

Największym wyzwaniem, jak dla mnie, jest przełożenie dziczki z klatki do transporterka, ale z tym też można sobie poradzić.
W razie czego - pomogę :)

Na chwile obecną wolnej klatki niestety nie posiadam, również przetrzymuję dwie kotki, ale wiem, że Maryla oferowała pomoc w tym zakresie.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto sty 20, 2009 12:42

zglaszam sie do przechowywania nawet kilku na raz mam doświadczenie [środmieście ]

ewa 604 226 341

ewula

 
Posty: 103
Od: Nie sty 18, 2009 20:17
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 13:04

ewula, :D

Wiadomości z ostatniej chwili:

Mam 1 kotkę umowioną na zabieg na czwartek rano (na Rydla)
2 kotki na czwartek po południu (dr Lesiak)
Ewentualnie, dodatkowo, 1 kotkę na piątek po południu (dr Lesiak)

Możliwość przetrzymania w lecznicy dopiero 5 lutego (też zaklepałam już termin dla 2 kolejnych kotek - lecznica Anima)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto sty 20, 2009 13:22

hop

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 17:46

hop

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 20, 2009 22:10

podrzucę z wieczora

:ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro sty 21, 2009 16:07

Zgłaszam się na jakiś termin późniejszy - u mnie chwilowo 2x koci katar, jak się dzika dzicz zarazi to nas finanse na convenię wykończą. No i była u mnie PP w listopadzie, chociaż jeśli kota łazić nie będzie, to mogę ją trzymać w pokoju gdzie kociak z pp bezpośrednio nie przebywał. Oczywiście zarazki mogły zostać w międzyczasie rozniesione przez późniejsze koty oraz mnie osobiście - nie chcę ukrywać jak jest.

Nie mam własnej klatki i nie mam obecnie finansów na dodatkowe koty, ale miejscem się z kotem podzielę.

Nualla

 
Posty: 1343
Od: Pon paź 27, 2008 16:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 22, 2009 22:59

Ja się niestety jeszcze nie pozbyłam tego ambiwalentnego śmierdziela z góry, więc chwilowo odpadam. Skunks ma drugi antybiotyk - jeszcze 10 dni :roll:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 591 gości