Muza-śliczna koteczka z Ostródy ma Swój Domek:)

Muza to jedna z wielu kotek przebywających w schronisku w Ostródzie (link do wątku - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=38 ... t=#3895650 ).

Koteczka jest młoda, niestety nie widziałam jej osobiście i nie wiem dokładnie w jakim jest stanie ,ale wolontariuszki piszą, że Muza jest bardzo kontaktowa, lgnie do człowieka i jest bardzo towarzyska

Czeka na swój własny domek. Obecnie znajduje się w klatce z innymi kotkami.. chyba chorymi.. Czy znajdzie się szansa na domek dla maleńkiej Muzy?

Obrazek

» Nie sty 04, 2009 18:55

» Nie sty 04, 2009 19:07

jaki smuteczek :cry:

gdybym nie miała tymczasów to bym ją wzieła :cry:

» Nie sty 04, 2009 19:11

Muza nie traci nadziei... szukamy choćby DT

» Nie sty 04, 2009 21:29

Kurcze, a ja znowu tak daleko! Aaaaaa!!!

Wiecie co? To jest straszne. Mieć pusty dom, chcieć kota, widzieć te wszystkie śliczności i... być TAK DALEKO!!! :evil:

» Nie sty 04, 2009 21:35

Ojej, ale ja ja przecież pamiętam! To ta smutna malizna, którą ktoś strasznie skrzywidził

Szukałam jej na miau kilka dni temu, po tym jak trafiłam na stronkę AFN-u...

Jak łapeczki malutkiej?

» Pon sty 05, 2009 9:10

Hopsia, ślicznotko.

» Pon sty 05, 2009 15:31

Hopla znowu

Tulula pisze:Muza to jedna z wielu kotek przebywających w schronisku w Ostródzie (link do wątku - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=38 ... t=#3895650 ).

Koteczka jest młoda, niestety nie widziałam jej osobiście i nie wiem dokładnie w jakim jest stanie ,ale wolontariuszki piszą, że Muza jest bardzo kontaktowa, lgnie do człowieka i jest bardzo towarzyska Czeka na swój własny domek. Obecnie znajduje się w klatce z innymi kotkami.. chyba chorymi.. Czy znajdzie się szansa na domek dla maleńkiej Muzy?

omg! Tulula wróciła

» Pon sty 05, 2009 15:42

Ta, i zaraz zniknęła, a ja nic nadal nie wiem o smarkuli w klatce :twisted:

» Pon sty 05, 2009 21:52

Nie zniknęłam

Jestem już jestem

Jeżeli chodzi o łapki Muzy to niestety wiem tyle co i Ty Usagi_pl..

Kicia jest w klatce wciąż a nie na kociarni, tak, że wnioskuję, że łapki wciąż nie wydobrzały ale nie jest też chyba tak źle. Spróbuję dowiedzieć się czegoś na forum AFN-u i napiszę niezwłocznie tutaj.
Tymczasem Muza w górę po domek!