wrażliwy Romeo

wesoła Juleczka
[img ] http://upload.miau.pl/3/157630.jpg [/img]
Wcześniejsza schronowa historia Kotecków:
viewtopic.php?t=82 ... sc&start=0
Zakładam nowy watek bo Romcio zaczął chorować... moze nie bardzo powaznie ale martwię sie bardzo o niego...
Kocio ma coś brzydkiego na jednej poduszcze łapki - wygląda jak zasuszony pomarszczony grzyb z szarawym nalotem. Smarowanie nie pomogło (Trilac), zastrzyk ze sterydem tez nie bardzo...
Ale pojawił się gorszy problem - Romcio ma problemy z sikaniem od kilku dni. Piszczy bidulek w kuwecie i prawie nic nie sika...
i wczoraj byliśmy u Wetki.
Kicius był srasznie Dzielny przy cewnikowniu - ja sama bym się chyba darła w nibogłosy!!!! zwłaszcza że po wyciągnięciu cewnika w rurce było różowo



Ma jeść RC Urinary i pastę Fitolizyna...
Dziś wieczorem odbiore wyniki krwi i moczu..
Wiem, ze jest w dobrych rękach Wetki ale martwie się...bo Kicio panicznie boi sie wszelkich zabiegów i ludzkich rąk.....