Wiek: ok 3 lata
Płeć: kociczka-wysterylizowana
Weja to przesympatyczna, mruczaca kotka. Jest niesamowitą przytulanką.
Dośc duza kotka, grubej kości. Nie sposób nudzić sie z Weją bo kotka jest bardzo rozmowna i zawsze ma cos do powiedzenia. W stosunku do innych kotow nie przejawia agresji. Z wyglądu przypomina pluszowego misia.
Weja szuka kochajacego domku, gdzie bedzie rozpieszczana i przytulana.


Mama Lary, Weja, została wysterylizowana, a następnie wypuszczona na wolność. Któregoś dnia na kotkę trafiła fiona.22 i Weja przebywa obecnie u niej:
Mamusia Lary od kilku dni jest u mnie na dt.
Koteczka została złapana do sterylizacji i potem przebywała w domu tymczasowym. Poproszono nas o pomoc w znalezieniu domku.
Domku widac nie było a osoba u ktorej była tymczasowo stwierdziła, ze kotka jest dzika i męczy sie w domu w związku z czym Weja została w srodku zimy wyrzycona z ciepłego domku pod sklep skad zostala zabrana.
Kotke dalej ogłaszalismy ale minęło juz troche czasu.
Któregoś dnia byłam w tamtej okolicy a raczej w tamtym sklepie...zupełnie przypadkiem.
Przed sklepem spotkałam Weje, która stała i miauczała na cały głos. Przykucnęłam, zakiciałam a Weja od razu podbiegła i zaczęły się miziania i przytulanie. Weszłam do sklepu, kupiłam jedzonki i zadzwonilam do Gema, zeby z transporterem przyjechał.
Weja to przekochane stworzenie. Jest niesamowicie rozmowna, miziasta, nakolankowa i nawet narączkowa. Łazi za człowiekiem krok w krok jak pies i ciągle domaga sie pieszczot. Naprawde nie rozumiem jak można było wyrzucić z dt taką świetną kotkę![]()
Lara - już w nowym domku

Sześciotygodniowa koteczka, przyniesiona do lecznicy doktora Steinhofa z poszarpaną przez psa łapką. Przyniesiona do uśpienia - powiedzmy to wprost. Lekarz nie zgodził się na uśpienie i zdecydował się leczyć kicię. Łapki niestety nie można było uratować - w ranie zalęgły się robaki, a sama łapka zwisała już tylko na ścięgnach.
Łapka została amputowana. Kicia radzi sobie bez niej całkiem nieźle, ale oczywiście nie jest i nigdy nie będzie w pełni sprawnym kotem.
Kotka przebywa w lecznicy. Poszukujemy dla niej pilnie domu tymczasowego.
Imię robocze (dla celów ogłoszeń): Lara
Wiek: 6 tygodni
Wykonane zabiegi: amputacja łapy, odpchlenie, odrobaczenie.
EDIT:
2 grudnia 2008 roku Lara zamieszkała we własnym domu, w Świdniku!

