
Ja nie wiem już co robić, ręce mi opadają, nie mam żadnego pomysłu co zrobić w takiej sytacji

Koteczka błąka sie po osiedlu, wiem jaki czeka ją los...wiem co się stanie...ona umrze ....sama...nieszczęściwa...smutna...umrze z tęsknoty, z zimna, z bólu i cierpienia - jakiego zaznała - od kogo? od człowieka!
DOM BARDZO PILNIE POTRZEBNY
BŁAGAM, POMÓŻCIE