Jak w tytule po długich staraniach prawie miesięcznych mamy lokal na uruchomienie takiej naszej malutkiek kociarni dla kociaków, cała historia naszych działań ogólnie i działań związanych z poszukiwaniem lokalu na kociarnię w naszym głównym wątku sosnowieckim
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77894&start=930
jesli oczywiście komuś chce się przkopywać przez ten wątek

już wcześniej miałyśmy takie pomieszczenie dla kociaków pod nazwą Hilton , ale po róznych perturbacjach musiałyśmy opuścić Hiltona. Odz dzisiaj jesteśmyszczęśliwymi posiadaczami (we wtorek podpisuję umowę na wynajem lokalu i odbieramy klucze) nowego pomieszczenia. Mieści się ono w blokach, ale ma całkiem osobne wejscie taka suteryna, jest to pomieszczenie po byłej pralni - ma około 17 m kwadratowych, jest woda, oświetlenie, wentylacja, dostęp do światła i powietrza, i najważniejsze wynajmujemy to legalnie wszyscy wiedzą, że tam będą kociaki. Zajmujemy się głównie wyciąganiem kociaczków z naszego schronu, który jest totalną umieralnią, ale także będziemy przetrzymywali koty po sterylkach kastracjach i oczywiście jak napotykamy na swojej drodze potrzebującego kociaka też pomagamy.
Niestety to wszystko wymaga nakładów finansowych , a także rzeczowych - nie myślę o nas tzn o kilku osobach z Sosnowca i nie tylko bo my robimy to z własnej woli
No strasznie się rozpisłam, żeby dojść do meritum sprawy - bardzo prosimy o wsparcie zarówno finasowe jak i rzeczowe. Itak na poczatek musimy wpłacić 500zł na kaucję za lokal, 170zł czynsz - co miesiąc, musimy założyć licznik na prąd - w tej chwili nie wiem ile to będzie kosztowało, będą potrzebne także :
żwirek, jedzonko dla kociaków, materiały higieniczne , dezynfekujące, kuwety, miseczki to tyle co w tej chwili przychodzi mi na myśl. Na bieżąco wątek będzie aktualizowany - nie wiem jeszcze jakie prace będziemy musieli przeprowadzić w kociarni, we wtorek będziemy mieli klucze więc będzie mozna myśleć
Prosimy o
wszelaką pomoc
